Oświadczenia majątkowe członków KRS pod lupą rzecznika dyscyplinarnego

Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Przemysław W. Radzik podjął wstępnych czynności wyjaśniające dotyczące możliwych nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych sędziów, członków Krajowej Rady Sądownictwa.

Aktualizacja: 15.07.2019 11:49 Publikacja: 15.07.2019 08:56

Oświadczenia majątkowe członków KRS pod lupą rzecznika dyscyplinarnego

Foto: YouTube

Chodzi o oświadczenia majątkowe przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa - Leszka Mazura oraz członka KRS sędzi Ewy Łapińskiej.

W ubiegłym tygodniu media ujawniły, że Leszek Mazur zapomniał o kwocie blisko 100 tys. zł, która powinna trafić do oświadczenia majątkowego sędziego za 2018 rok.

Czytaj także: Sędzia Mazur skoryguje oświadczenie majątkowe

Szef Krajowej Rady Sądowniczej w rubryce o dodatkowych dochodach napisał, że takowych nie uzyskał. To zaś mogłoby oznaczać, że przewodniczący KRS pełnił swoją funkcję za darmo - jako społecznik - napisał protal Onet.pl.

- Temat jest prozaiczny, po prostu zapomniałem wpisać dochody z KRS do oświadczenia majątkowego - wyjaśniał w rozmowie z Onetem sędzia Mazur.

- Trochę może bezrefleksyjnie wpisałem, że nie uzyskałem dochodów. A te przecież były, w kwocie od 80 do 100 tys. zł. Dlatego zamierzam złożyć korektę do oświadczenia majątkowego - zapowiedział.

Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych poinformował, iż podjął z urzędu wstępne czynności wyjaśniające w sprawie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przez sędziego Mazura "przewinienia dyscyplinarnego z art. 107 § 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, polegającego na uchybieniu godności urzędu poprzez zaniechanie działań skutkujących brakiem nie budzącej wątpliwości rzetelności w sprawach finansowych oraz braku skrupulatności w wypełnianiu wynikającego stąd oraz z treści art. 87 § 1 usp obowiązku złożenia oświadczenia o stanie majątkowym".

Rzecznik dyscyplinarny podjął takie same działania wobec oświadczenia majątkowego sędzi Ewy Łapińskiej.

Chodzi o oświadczenia majątkowe przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa - Leszka Mazura oraz członka KRS sędzi Ewy Łapińskiej.

W ubiegłym tygodniu media ujawniły, że Leszek Mazur zapomniał o kwocie blisko 100 tys. zł, która powinna trafić do oświadczenia majątkowego sędziego za 2018 rok.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP