Eksperci z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego Polskiej Akademii Nauk posłużą się m.in. grami komputerowymi mającymi aktywować te funkcje mózgu, które potencjalnie mogą być zaburzone u dyslektyków. Specjalne okulary będą śledzić ruch gałek ocznych podczas czytania i testów. A aktywność mózgu dzieci naukowcy podejrzą dzięki jednemu z najnowocześniejszych skanerów rezonansu magnetycznego. Wszystko odbędzie się bezinwazyjnie i pod pozorami zabawy.

– W badaniach nad przyczynami dysleksji po raz pierwszy na świecie spróbujemy podejść do zagadnienia kompleksowo. Zamierzamy jednocześnie sprawdzić wpływ wszystkich znanych czynników: deficytów poznawczych, objawów behawioralnych i zmian neurologicznych w mózgu – tłumaczy prof. Anna Grabowska, kierownik Pracowni Psychofizjologii Zakładu Neurofizjologii instytutu.

Przebadanych zostanie w sumie ok. 530 uczniów pierwszych pięciu klas szkoły podstawowej.