Anna Nowacka-Isaksson: Norki utknęły w klatkach

Koronawirus przeniósł sprawę zwierząt hodowlanych w nowy wymiar.

Publikacja: 25.10.2020 01:01

Anna Nowacka-Isaksson: Norki utknęły w klatkach

Foto: Adobe Stock

Szwecja była uważana za prekursora praw zwierząt, ale tak już nie jest –uważa Roger Pettersson, sekretarz generalny szwedzkiej sekcji organizacji World Animal Protection. Coraz więcej państw, jak ostatnio Polska i Francja, wprowadza zakaz hodowli norek –podkreśla Pettersson. Szwecja zaś drepcze w miejscu. Choć powinna ją zdelegalizować.

Już od czterech dekad trwa tu dyskurs o hodowli zwierząt futerkowych i dawno temu przedstawiciele organizacji weterynaryjnych oceniali, że przetrzymywanie norek i lisów na fermach nie jest zgodne z ustawą o ochronie zwierząt. Kiedy rząd wprowadził nowe regulacje dla przedsiębiorców w sprawie trzymania lisów w niewoli, problem zniknął. Kwestia zaś norek utknęła w klatkach – opiniuje Pettersson. Według niego tak się stało, bo biznes wsparły wpływowe osoby.

Pozostało 82% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Prof. Pecyna o komisji ds. Pegasusa: jedni mogą korzystać z telefonu inni nie
Opinie Prawne
Joanna Kalinowska o składce zdrowotnej: tak się kończy zabawa populistów w podatki
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Przywracanie, ale czego – praworządności czy władzy PO?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Bieg z przeszkodami fundacji rodzinnych
Opinie Prawne
Isański: O co sąd administracyjny pytał Trybunał Konstytucyjny?