Chico to pies w typie staffordshire terrier, przeszkolony do walk. Jego obrońcy zorganizowali manifestację i w krótkim czasie zebrali ponad 250 tys. podpisów pod petycją ws. pozostawienia psa przy życiu. Zwierzę miało być kupione przez poruszającą się na wózku inwalidzkim kobietę na krótko przed zwolnieniem z więzienia jej byłego męża. Chico był trzymany w klatce w mieszkaniu w obawie o życie domowników. Rzecznik miasta przyznał, że popełniono błąd, nie odbierając zwierzęcia od rodziny, która nie była w stanie się nim zająć.