Reklama

Tomasz Siemoniak krytykuje informacje "Polityki" o uprawnieniach Bartłomieja Misiewicza

Tomasz Siemoniak, były szef MON skomentował doniesienia tygodnika "Polityka", który podał, że Bartłomiej Misiewicz otrzymał - za pozwoleniem Antoniego Macierewicza - prawo do korzystania z karty drogowej typu A.

Aktualizacja: 02.02.2017 15:44 Publikacja: 02.02.2017 15:16

Tomasz Siemoniak

Tomasz Siemoniak

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Tygodnik "Polityka" poinformował, że minister obrony narodowej zgodził się na przyznanie swojemu rzecznikowi Bartłomiejowi Misiewiczowi prawa do korzystania z karty drogowej typu A. Uprawnia ona do korzystania ze służbowej limuzyny bez konieczności ewidencji przejechanych kilometrów i podawania tras.

"Polityka" zwraca uwagę, że nawet dwugwiazdkowi generałowie z reguły dysponują kartą drogową typu B, która może być używana tylko w celach służbowych i w godzinach pracy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
polityka
Spór o nocną prohibicję w Warszawie. Koalicja Obywatelska zbiera cięgi
Polityka
Podcast „Polityczne Michałki”: Od rakietowego incydentu po awanturę o prohibicję. Polityczna dojrzałość czy amatorszczyzna?
Polityka
Sondaż: Karola Nawrockiego pozytywnie ocenia 92 proc. wyborców PiS i Konfederacji
Polityka
Nowe partie chcą mieć posłów w Sejmie. Joanna Senyszyn i Wadim Tyszkiewicz wchodzą do gry
Reklama
Reklama