Archeolodzy z Lahnau (zachodnie Niemcy) ustalili, że znaleziona w 2009 r. końska głowa pochodzi z posągu cezara Augusta i liczy około dwóch tysięcy lat. Waży 25 kg. Dzięki temu, że dostęp powietrza do studni był minimalny, a rzeźba spoczywała pod wodą, znalezisko było w świetnym stanie.

Czytaj także: Mniej niż 100 zł nie trzeba oddawać

Początkowo władze Hesji zapłaciły rolnikowi 48 tys. euro. Ten jednak szybko się zorientował, że jego zdobycz jest warta o wiele więcej. Dlatego postanowił złożyć pozew przeciwko rządowi. Zażądał w nim znaleźnego.

Sąd w Limburgu odwołał się do przepisów z 2009 r. i uznał, że rolnik ma prawo do połowy wartości głowy z brązu, którą ustalił na około 1,6 mln euro. Razem z odsetkami znalazca dostanie 773 tys. euro.