Reklama
Rozwiń
Reklama

Pomarańczowe wino nowym ulubionym trunkiem hipsterów

Wino czerwone, wino białe i wino różowe - kiedyś był tylko taki wybór w sklepach. Teraz można zdecydować się też na wino pomarańczowe, bo robi się coraz bardziej popularne.

Aktualizacja: 23.01.2019 17:47 Publikacja: 23.01.2019 17:41

Pomarańczowe wino nowym ulubionym trunkiem hipsterów

Foto: Adobe Stock

ula

Pomarańczowe wino nie powstaje z pomarańczy, ale tak jak cała reszta win z winogron.

Wbrew pozorom nie jest to produkt nowy. Pomarańczowe wina wytwarzane były w Gruzji już 6 tysięcy lat temu, gdzie nazywano je "bursztynowymi". Produkowane były bardzo tradycyjnymi metodami w zakopywanych w ziemi amforach (kvevri), bez kontroli temperatury. Skórki winogron długo macerowały się z moszczem, dzięki czemu do wina przedostawały się substancje działające przeciwutleniająco i bakteriobójczo. Dzięki temu nie trzeba było do nich dodawać siarki. Idealne wino dla zwolenników ekologicznego trybu życia.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Przemysł spożywczy
Nutella w tarapatach. Najgorsze zbiory orzechów laskowych od dekad
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Przemysł spożywczy
Małpki królują na stacjach benzynowych. Stacje walczą o handel procentami
Przemysł spożywczy
Unilever zabronił szefowi Ben & Jerry’s produkcji propalestyńskich lodów. On i tak je zrobi
Przemysł spożywczy
Henryk Kania dostanie list żelazny, jeśli wpłaci 8 mln zł poręczenia
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Przemysł spożywczy
„Koniec głaskania się po głowach w branży roślinnej”. Rewolucji nie ma, ale branża rośnie
Reklama
Reklama