USA: Chaotyczne zwalczanie uchodźców

Donald Trump radykalnie zmienił politykę imigracyjną, dezorganizując własną administrację.

Aktualizacja: 24.06.2018 19:22 Publikacja: 24.06.2018 18:09

USA: Chaotyczne zwalczanie uchodźców

Foto: AFP

Aleksandra Słabisz z Nowego Jorku

– Rodziny nie będą już rozdzielane – zapowiedział prezydent, zaskakując swoje najbliższe otoczenie nagłą zmianą nastawienia. Trump ugiął się pod naporem opinii publicznej i odwołał wprowadzone w kwietniu rozporządzenie, na mocy którego dzieci separowane były od rodziców – imigrantów nielegalnie przekraczających amerykańską granicę.

Nowe rozporządzenie nie oznacza, że do rodziców wrócą wszystkie 2300 dzieci odebrane im w ostatnich dwóch miesiącach, ani też nie zwiastuje zawieszenia polityki „zera tolerancji". Dorośli migranci nadal będą zamykani, bo przekraczając granicę nielegalnie, są traktowani przez obecną administrację jak przestępcy. Teraz jednak do ośrodków zatrzymań trafiać będą wraz ze swoimi dziećmi, a nie jak za poprzednich administracji (które traktowały rodziny migrantów ulgowo) wypuszczani na wolność w oczekiwaniu na przesłuchanie w sądzie imigracyjnym.

700 tys. teczek

Polityka „zero tolerancji", ogłoszona w kwietniu przez prokuratora generalnego Jeffa Sessionsa, ma na celu odstraszenie migrantów z Ameryki Południowej i powstrzymanie ich przed przekraczaniem amerykańskiej granicy. – Nie możemy pozwolić, by nasz kraj został zalany nielegalnymi imigrantami, podczas gdy demokraci opowiadają swoje wyssane z palca historie o smutku i niedoli – powiedział Trump. Odwołał się zarówno do doniesień o płaczących dzieciach zamkniętych bez rodziców w ośrodkach zatrzymań, jak też dramatycznych raportów i analiz, z których wynika, że bieda albo zagrożenie działalnością gangów zmusza mieszkańców Południa do podejmowania ryzyka nielegalnego przechodzenia przez granicę.

– Z nowym rozporządzeniem mogą wiązać się pewne komplikacje prawne – zapowiedział Trump, podpisując dokument.

W Departamencie Bezpieczeństwa Krajowego pod koniec ubiegłego tygodnia zapanował chaos. Po pierwsze dlatego, że nakaz sądowy z 2015 r. zakazuje administracji przetrzymywania dzieci migrantów w ośrodkach dłużej niż 20 dni. Aby obejść ten przepis, Trump wydał już dyspozycje, by sąd federalny zmodyfikował go, tak by dzieci migrantów wraz z rodzicami mogły trafiać do więzień – na nieograniczony czas. Modyfikacja przepisu – jeżeli do niej dojdzie – zapewne potrwa.

Oprócz kwestii prawnych są też logistyczne. Pracownicy Agencji Ochrony Granic zwracają uwagę na to, że wymiar sprawiedliwości nie ma wystarczających środków, by w szybkim tempie rozpatrywać poszczególne przypadki łamania prawa imigracyjnego. Od kwietnia br., po ponad 20 latach spadków liczba zatrzymanych na granicy gwałtownie wzrosła do ponad 24 tysięcy miesięcznie. W związku z tym już w ubiegłym miesiącu Jeff Sessions wysłał 35 dodatkowych prokuratorów na południowo-zachodnią granicę, a Departament Obrony wyznaczył ponad 20 prawników, by zajmowali się formalnościami imigracyjnymi. Mimo wszystko w maju w sądach imigracyjnych leżało ponad 700 tys. teczek migrantów, których los wisi na włosku. W niektórych sądach czas oczekiwania na przesłuchanie przekracza 1400 dni.

Brakuje też miejsca w ośrodkach zatrzymań. Prezydent zwrócił się do Departamentu Obrony, by udostępnił swoje zasoby (w tym bazy wojskowe) na schroniska dla przetrzymywanych rodzin imigranckich. Jak podał rzecznik Pentagonu, w czterech bazach (w Arkansas, El Paso i Teksasie) przygotowywanych jest 20 tys. miejsc dla nieletnich migrantów.

Twardy Trump

Donald Trump od początku swojej kadencji domaga się zmian w amerykańskim prawie imigracyjnym i naciska na Kongres, aby ten podjął szybkie kroki w tej sprawie. Twierdzi, że na południowej granicy panuje „bałagan" i „chaos", nielegalna imigracja kosztuje kraj „setki miliardów dolarów", a nieudokumentowani imigranci częściej popełniają przestępstwa niż obywatele.

Aleksandra Słabisz z Nowego Jorku

– Rodziny nie będą już rozdzielane – zapowiedział prezydent, zaskakując swoje najbliższe otoczenie nagłą zmianą nastawienia. Trump ugiął się pod naporem opinii publicznej i odwołał wprowadzone w kwietniu rozporządzenie, na mocy którego dzieci separowane były od rodziców – imigrantów nielegalnie przekraczających amerykańską granicę.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782