Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 10.09.2017 10:06 Publikacja: 10.09.2017 00:01
Foto: Fotolia
Przekonał się o tym Krzysztof B., którego policja zatrzymała na gorącym uczynku. Tłumaczył funkcjonariuszom, że zadzwoniła do niego jego partnerka, a on myślał, że telefon dotyczy syna, który wówczas chorował. W samochodzie miał wprawdzie zestaw głośnomówiący, ale ten nie zadziałał. Dlatego podniósł telefon. Jak twierdził, ze swoją rozmówczynią zamienił dosłownie kilka słów, rozmowa trwała kilka sekund. To wtedy z boku podjechał radiowóz i funkcjonariusze zaobserwowali, że prawą ręką trzyma telefon przy uchu. Nie pomogły wyjaśnienia, że w pojeździe ma automatyczną skrzynię biegów, więc nie potrzebuje prawej ręki do obsługi samochodu. Policjanci ukarali kierowcę mandatem, którego ten nie przyjął.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Postępowanie Trybunału Stanu w sprawie immunitetu Małgorzaty Manowskiej przebiegło zgodnie z prawem, choć zabrak...
Sprawa immunitetowa Małgorzaty Manowskiej w Trybunale Stanu nie jest formalnie zamknięta. Prokuratura nie może b...
I prezes SN Małgorzata Manowska poinformowała, że trwają czynności wyjaśniające w sprawie nieprawidłowości związ...
Do połowy przyszłego roku rząd chce przygotować obszerne projekty trzech ustaw dotyczących mieszkalnictwa. Mają...
Wtargnięcie dronów do Polski sprawiło, że ożyły pytania o scenariusze wydarzeń na wypadek rosyjskiej agresji. Do...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas