Borusewicz wypowiedział się na temat planów i celów Platformy Obywatelskiej oraz ocenił rząd PiS. - Celem Platformy jest wspólne działanie z opozycją. Trzeba myśleć o połączeniu dwóch partii, ponieważ jest niebezpieczna sytuacja w państwie. Takie działanie powinno być odpowiedzią na plany polityczne PiS. Musimy odsunąć wszelkie obawy, i rozpocząć złączoną aktywność w opozycji. Scalenie dwóch dużych partii opozycyjnych może zwiększyć nasz elektorat – zauważył wicemarszałek.

Polityk wypowiedział się również o kontrowersyjnym komentarzu przewodniczącego Rady Europejskiej. - Rozumiem tweeta Tuska, to było trafne określenie. Widać, że musi być bardzo zaniepokojony sytuacją w Polsce, przecież wcześniej był bardzo ostrożny w zabieraniu głosu o wewnętrznych konfliktach w państwie. Dobrze się stało, że padły konkretne zarzuty. Widzę podobieństwo mechanizmów w sprawowaniu rządów w Rosji i w Polsce – podkreślił.

Zapytany przez Zuzannę Dąbrowską, czy obecna sytuacja polityczna w Polsce przypomina burzliwy okres z międzywojnia, odpowiedział że nie. - PiS ma większość i może przegłosowywać projekty, które chce. Ta sytuacja nie przypomina czasów międzywojennych. Jestem jednak zaniepokojony pogorszeniem stosunków Polski z sąsiadami, a przede wszystkim z Niemcami. Uważam, że pośpiech w realizacji planów PiS zwiastuje premierostwo Jarosława Kaczyńskiego – ocenił.