"Problem z RPO polega na tym, że nie jest bezstronny, jest zaangażowany politycznie, stąd jego akcje np. na polską Straż Graniczną, na polską Policję. (...) Być może ma gdzieś w tyle głowy ambicję, żeby zająć się polityką. Być może będzie chciał kandydować na jakieś urzędy i tak oceniamy jego zaangażowanie" - powiedział dziś na konferencji prasowej Mariusz Błaszczak.
Oświadczenie w związku z wypowiedzią szefa MSWiA zamieścił na stronie internetowej Adam Bodnar. "Po raz kolejny zmuszony jestem podkreślić: nie jestem politykiem, nie walczę o władzę i nie ubiegam się o stanowiska polityczne" - napisał RPO.
"Realizuję konstytucyjną i ustawową misję Rzecznika Praw Obywatelskich. I w tej roli podjąłem się wyjaśnienia okoliczności użycia przez Straż Graniczną środków przymusu bezpośredniego wobec trzech osób w ośrodku strzeżonym dla cudzoziemców w Białej Podlaskiej.
Jako Rzecznik miałem też obowiązek poinformować opinię publiczną o stwierdzonych przez sądy przypadkach stosowania tortur przez funkcjonariuszy Policji w latach 2008 – 2015. Zaproponowałem w związku z tym wprowadzenie odpowiednich zmian w kodeksie karnym, jak również zapewnienie możliwości skorzystania z obrońcy z urzędu każdej osobie zatrzymanej" - czytamy dalej.
"Po raz kolejny zmuszony też jestem zwrócić się do Pana Ministra z apelem o nie upolitycznianie ustawowych działań podejmowanych przez RPO w obronie praw obywateli.