Skarżący wskazują m.in. na utrudniony dostęp do konsulatu RP w Manchesterze. Podkreślają, że dyżurów w placówce jest za mało wobec potrzeb lokalnej Polonii.

Terminy na wizyty w sprawach paszportowych są często rozdysponowywane w kilka minut.

Rzecznik Praw Obywatelskich spytał Ministra Spraw Zagranicznych, czy w tym szczególnym okresie nie byłoby wskazane zwiększenie obsady kadrowej polskich placówek konsularnych w Wielkiej Brytanii oraz czy podjęto odpowiednie działania.