Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 24.12.2020 18:09 Publikacja: 24.12.2020 00:01
Dokładnie dwa tygodnie przed dekapitacją Paty’ego prezydent Emmanuel Macron wygłosił przemówienie o separatyzmach. Opisywał w nim sytuację dramatycznego kulturowego oddzielenia się mieszkańców imigranckich dzielnic od litery i ducha praw Francji
Foto: AFP
Samuel Paty, nauczyciel szkoły publicznej w miejscowości Conflans-Sainte-Honorine, został zamordowany w październiku. Zabójcą był Abdouallakh Anzorov, obywatel Rosji narodowości czeczeńskiej, którego rodzice otrzymali we Francji azyl polityczny w 2011 roku. Zabójca działał pod wpływem radykalnej ideologii islamistycznej, o czym świadczą jego wpisy w internecie. Bezpośrednią zaś inspiracją była nagonka na nauczyciela rozpętana w sieciach społecznościowych przez ojca jednej z muzułmańskich uczennic, rozsierdzonego tym, że Paty pokazywał uczniom słynne karykatury Mahometa z dziennika satyrycznego „Charlie Hebdo". Samuel Paty został rozpoznany na ulicy, gdy opuścił mury szkoły po południu 16 października i zamordowany przez obcięcie głowy. Kilka minut później zabójca umieścił na swoim koncie na Twitterze zdjęcie leżącej na ziemi głowy ofiary, a poniżej tekst objaśniający motywy i grożący dalszymi atakami, o ile Francja się „nie uspokoi".
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Chcemy, żeby Nowy Ursus był czymś więcej niż projektem na 1,5 tys. mieszkań, żeby każdy nabywca otrzymywał więcej niż sam lokal - całe doświadczenie życia w dobrze zaprojektowanej przestrzeni - mówi Boaz Haim, prezes spółki Ronson Development.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas