Reklama

Stanisław Wojciechowski: W milczeniu człowiek staje się silniejszym

Jak postrzegały Polskę czołowe postaci II RP? Jak wyglądało ich życie codzienne? W 100-lecie odzyskania niepodległości przybliżamy to czytelnikom w formie wywiadów. Pytania wymyśliliśmy, po odpowiedzi sięgnęliśmy do źródeł.

Publikacja: 04.05.2018 15:00

Stanisław Wojciechowski

Stanisław Wojciechowski

Foto: NAC

Plus Minus: Objął pan stanowisko prezydenta RP w bardzo trudnych okolicznościach – po zamordowaniu w grudniu 1922 roku Gabriela Narutowicza. Jak wyglądały pierwsze pana działania?

Delegacji przybyłej do mojego mieszkania przy ulicy Smolnej z zawiadomieniem o wyborze oświadczyłem, że uważam za swój obowiązek poddać się woli Zgromadzenia Narodowego. W chwilę potem zjawił się u mnie poseł Erdman z ustnym poleceniem od Witosa, ażebym zastrzegł sobie czas do namysłu. Odpowiedziałem, że wybór już przyjąłem i ze względu na powagę sytuacji uważam wszelkie wahanie się teraz za niewskazane. Dotąd nie wiem, dlaczego Witos chciał, abym zwlekał z decyzją.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama