Tomasz Krzyżak. Anioł Polak i niebezpieczne związki

Drogi Piotrze kluczniku, kiedy wkrótce zawitam na wyżyny niebieskie, będziemy mogli zrobić sobie selfie. Od marszałka Stanisława dostałem taki specjalny kijek z logo izby, której przewodzi. Złośliwi twierdzą, że to zbędne wydatki, ale kto by się przejmował złośliwymi...

Publikacja: 29.03.2019 17:00

Tomasz Krzyżak. Anioł Polak i niebezpieczne związki

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Zwłaszcza że i Andrzej z Pałacu złośliwy bywa. Nie donosiłem Wam, bo myślałem, że będzie to krótkotrwały zryw, ale tu w tym kraju do ogromnej akcji protestacyjnej szykują się nauczyciele. Domagają się – rzecz jasna – pieniędzy. Wychodzą z założenia, że skoro prawi i sprawiedliwi mają na dzieci, emerytów i policjantów, to im się też należy. Wcale się im nie dziwię. Ale do rzeczy. Jak wiesz, Agata – żona Andrzeja – swego czasu była nauczycielką (uczyła języka ich zachodniego sąsiada, z którym niemal zawsze są w stanie wojny), a tu Andrzej wyskoczył i mówi, że stan nauczania w kraju nad Wisłą jest daleki od doskonałości. I chociaż tak naprawdę ma sporo racji, to jednak ciężki musiał mieć chłop wieczór w domu.

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Zanim nadeszło Zmartwychwstanie
Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie