Reklama
Rozwiń
Reklama

Kto zabił Kim Dzong Nama i dlaczego musiał zginąć

Podobno od kilku lat żył w strachu o swoje życie. Jego przyrodni brat miał wydać na niego wyrok od razu, gdy obejmował rządy. Następny w kolejce może być jego syn oraz przyrodni brat ojca. Podobno jedna z jego domniemanych zabójczyń to mężczyzna. W sprawie morderstwa Kim Dzong Nama na razie tylko jedno jest pewne – znaki zapytania będą się jedynie mnożyć.

Aktualizacja: 26.03.2017 10:16 Publikacja: 23.03.2017 13:00

Sprawiał wrażenie odprężonego – mówią o Kim Dzong Namie jego znajomi. Trudno było myśleć, że obawia się o swoje życie.

Foto: AFP

Kim Dzong Nam został zamordowany dzień przed walentynkami. Trzy dni później cała Korea Północna obchodziła 75. rocznicę urodzin jego ojca Kim Dzong Ila, drugiego w dynastii sprawującej władzę od 1948 r. Nikt po Dzong Namie nie płakał, ponieważ informacja o zabójstwie nie została podana do publicznej wiadomości. Mieszkańcy Pjongjangu ciągnęli do miejsc kultu swoich liderów. Jedyną nowością tegorocznych obchodów była pierwsza w historii relacja na żywo prowadzona z terytorium Północy za pośrednictwem Facebooka. Will Ripley z CNN pokazywał tłumy podążające na oficjalne uroczystości, na bieżąco odpowiadał na pytania internautów, a opiekunowie ze służb bezpieczeństwa przyglądali się temu z obojętnymi minami.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
„Panda Spin”: Pokręcone karty
Plus Minus
„Strange Adventures”: Aksjologiczny zimny prysznic
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama