Francusko-libański biznesmen został aresztowany w listopadzie zeszłego roku pod zarzutem nadużyć finansowych. Oczywiście nie przyznał się do winy.
Po zapłaceniu 500 mln jenów kaucji został zwolniony z aresztu w kwietniu 2019 r.
Czytaj także: Carlos Ghosn w sądzie: niewinny, niesłusznie oskarżony
Nie wiadomo do końca w jaki sposób Ghosn opuścił Japonię. Być może zawarł układ z prokuratorem albo uciekł. Biznesmen posiada francuski i libański paszport.
Francuska gazeta Les Echos donosi, że rzekomo przybył prywatnym odrzutowcem, który poleciał do Libanu z Turcji - choć nie jest to również potwierdzone. Prawnicy Ghosna oskarżyli japoński rząd o spiskowanie przeciwko niemu, nazywając sprawę prokuratury „motywacją polityczną”.