Muszą to jeszcze zrobić akcjonariusze brazylijskiego producenta samolotów regionalnych i organ nadzoru, ale zgoda szefa państwa niezbędna ze względu na strategiczne znaczenie tej firmy, była najważniejsza. 


Embraer sprzeda za 4,2 mld dolarów 80 proc. udziałów swego działu samolotów cywilnych, Boeing będzie mieć pełną kontrolę nad spółką j. v., a jak wynika z komunikatu rządu w Brasilii, obie firmy „utrzymają obecny poziom zatrudnienia w Brazylii”, co powinno uspokoić związki zawodowe i ugrupowania lewicowe obawiające się masowych zwolnień przez Boeinga.

Embraer i Boeing wyraziły w swych komunikatach zadowolenie z decyzji szefa państwa i czekają na uzyskanie przed końcem roku pozostałych brakujących zezwoleń.

Związek obu firm jest uważany za reakcję na przejęcie przez Airbusa programu samolotów odrzutowych Bombardiera CSeries. Jest też działaniem zmieniającym układ sił na światowym rynku samolotów średniej wielkości.