Podejrzenia dotyczą zaniżenia przez prezesa wysokości swego wynagrodzenia w zeznaniach podatkowych. Ghosn zgodził się współpracować z władzami japońskimi.

Prokuratura w Tokio zwróciła się w poniedziałek wieczorem do 64-letniego prezesa o dobrowolne stawienie się w jej biurze w związku z podejrzeniami o naruszenie prawa. Jest podejrzewany o nie zadeklarowanie całości swych dochodów — stwierdził dziennik na podstawie źródeł związanych z postępowaniem. — Jest przesłuchiwany i zostanie zatrzymany, kiedy oskarżenia potwierdzą się — dodała ta sama osoba.

Czytaj także: Carlos Ghosn nadal w Renault z dużą gażą

Inne japońskie media, m.in. agencja prasowa Jiji podały następnie podobne informacje. Rzecznik Nissana powiedział, że firma sprawdza je.

Akcje Renaulta straciły na giełdzie w Paryżu prawie 5 proc., o godz. 10.14 spadek wynosił 4,7 proc.