Waszyngton oskarża Pekin o blokowanie amerykańskim przewoźnikom wznowienia lotów do Chin. Według informacji Departamentu Transportu United Airlines i Delta Air Lines chciały ponownie uruchomić trasy USA-Chiny na początku czerwca i złożyły wnioski do Administracji Lotnictwa Cywilnego Chin (CAAC), która nakazał wszystkim liniom lotniczym starającym się o powrót do Chin, przyjąć za punkt odniesienia tydzień 16-22 marca w celu ustalenia, ile lotów mogłyby teraz obsługiwać. Jednak amerykańskie linie w tym czasie do Chin już nie latały. Loty zawieszono w lutym.

CAAC rozważa rezygnację z marcowego punktu odniesienia, ale to oznacza, że na amerykańskie linie lotnicze nałożony zostałby limit. To narusza umowę o transporcie lotniczym między Chinami i USA.

Administracja Donalda Trumpa chce więc od połowy czerwca uniemożliwić chińskim liniom lotniczym (Air China, China Eastern Airlines, China Southern Airlines i Hainan Airlines) loty do USA - informuje Reuters, powołując się na anonimowych informatorów. Biały Dom i Departament Transportu odmawiają komentarzy.

Rząd USA chce w ten sposób wywrzeć presję na Pekin, aby odblokował możliwość latania do Chin przez przewoźników amerykańskich.