Orzeł Jana Karskiego dla zmarłego prezydenta

Kapituła Nagrody Orła Jana Karskiego podjęła decyzję o pośmiertnym uhonorowaniu statuetką Orła zmarłego tragicznie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Aktualizacja: 15.01.2019 10:28 Publikacja: 15.01.2019 10:09

Orzeł Jana Karskiego dla zmarłego prezydenta

Foto: AFP

Kapituła Nagrody w wydanym komunikacie stwierdziła, że „postanowiła podjąć decyzję nagrodową nie w zgodzie z tradycją czyli w dzień urodzin Bohatera 24 czerwca br., a tuż na początku roku. "Taki jest nakaz moralny dyktowany mordem na Pawle Adamowiczu, Prezydencie Gdańska" - napisali.

Nagroda Orła trafia do Niego pośmiertnie „za dzieło dobra, które życiem przepłacił".

W kapitule nagrody zasiadają m.in. kardynał Stanisław Dziwisz, arcybiskup Alfons Nossol, ojciec Adam Boniecki, prezydent RP (1995-2005) Aleksander Kwaśniewski, Abraham Foxman, długoletni dyrektor Ligi Przeciw Zniesławianiu, profesorowie Karol Modzelewski i Julian Kornhauser, dr Wiesława Kozielewska-Trzaska, bratanica i córka chrzestna Jana Karskiego. W przeszłości w skład kapituły wchodzili też zmarli – noblista Elie Wiesel i biskup Tadeusz Pieronek, Tadeusz Mazowiecki i Jacek Kuroń.

Przedstawiciele Towarzystwa dodają, że „dopiero po raz drugi Orzeł Karskiego przyznany został pośmiertnie". Po raz pierwszy uhonorował zamordowanego w sercu Moskwy lidera rosyjskiej opozycji demokratycznej Borysa Niemcowa.

„Jeżeli nawet jest to czyn desperata czy dewianta musi budzić refleksję na temat stanu umysłów w Polsce, gdzie coraz łatwiej padają słowa nienawiści, a argumentem w debacie staje się bojowy nóż desantowy. Częścią tej debaty są też poglądy wyrażane w mediach społecznościowych, w tym pochwalające zbrodnię i nawet sugerujące zbieranie pieniędzy na adwokata dla sprawcy mordu. Oby śmierć Pawła Adamowicza nie poszła na marne i wydała dobro opamiętania" – napisali członkowie Towarzystwa.

Zacytowali też stwierdzenie arcybiskupa Alfreda Nossol: „podczas Mszy świętej będę szturmował dziś bramy Niebios o zbawienie dla Pawła Adamowicza".

Kapituła Nagrody w wydanym komunikacie stwierdziła, że „postanowiła podjąć decyzję nagrodową nie w zgodzie z tradycją czyli w dzień urodzin Bohatera 24 czerwca br., a tuż na początku roku. "Taki jest nakaz moralny dyktowany mordem na Pawle Adamowiczu, Prezydencie Gdańska" - napisali.

Nagroda Orła trafia do Niego pośmiertnie „za dzieło dobra, które życiem przepłacił".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany