Problemem jest jeden z komputerów, który przestał działać w ostatnią niedzielę - przekazała amerykańska agencja kosmiczna.
NASA podkreśliła, że sam teleskop i instrumenty naukowe, które mu towarzyszą, są "w dobrym stanie".
"Zadaniem komputera jest kontrola i koordynacja instrumentów naukowych oraz monitorowanie ich zdrowia i bezpieczeństwa" - przekazała agencja.
Próba ponownego uruchomienia go w poniedziałek nie powiodła się.
Wstępnie oceniono, że powodem usterki jest rozpadający się moduł pamięci komputera. Próba przełączenia na zapasowy moduł pamięci również się nie powiodła.