- To wyraźny efekt opóźnienia wizyty lekarskiej - w efekcie osoby te dłużej zakażają i trafiają do lekarza w gorszym stanie - mówił prof. Gut komentując wczorajsze informacje o zgonie 954 chorych na COVID-19 w Polsce.
- Wątpię, by kary przynosiły efekt. Chciałbym, aby to była rozsądkowa decyzja, aby ludzie rozumieli, dlaczego coś trzeba robić. A znaczna liczba kwestionuje to z różnych powodów - czasami, aby błysnąć, czasami, aby zyskać poparcie określonych kręgów. Prowadzi to do bezhołowia - i dzieje się źle - mówił wirusolog pytany o to czy obostrzenia w Polsce powinny być egzekwowane za pomocą bardziej surowych kar.
- Chciałbym zobaczyć redukcję liczby zakażeń w Polsce taką, jaką zaobserwowano w Wielkiej Brytanii - z 68 tysięcy na początku stycznia do 2 tysięcy dziś - mówił też prof. Gut.
- Należałoby zaszczepić wszystkich dorosłych dopóki nie są dopuszczone szczepionki dla osób poniżej 18. roku życia - podkreślał wirusolog.