Po 49 dniach izolacji testy nie wykazały obecności koronawirusa w organizmie żołnierza - informują amerykańscy lekarze wojskowi.
U żołnierza zakażenie wirusem stwierdzono 26 lutego. Od tego czasu przebywał on w izolacji.
"Żołnierz został wypuszczony z izolacji, po tym jak przez ponad siedem dni nie stwierdzono u niego objawów (zakażenia), nie miał gorączki mimo nie podawania mu środków na zbicie gorączki, dwa testy na COVID-19 przeprowadzone u niego w odstępie 24 godzin dały wynik negatywny" - głosi komunikat Sił USA w Korei Południowej (USFK).