Dywersyfikacja to bezpieczeństwo

Parki handlowe mają przed sobą jeszcze kilka lat rozwoju, ale warto już szykować nową linię biznesową, dlatego weszliśmy w mieszkaniówkę – mówi Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate w Polsce.

Aktualizacja: 26.11.2020 21:00 Publikacja: 26.11.2020 19:55

Dywersyfikacja to bezpieczeństwo

Foto: materiały prasowe

Jesteście kojarzeni z budową parków handlowych, skąd pomysł, by wejść na rynek mieszkaniowy?

Działam w nieruchomościach od 1990 r., na początku myślałem, że budując śródmiejskie duże centra handlowe, doczekam emerytury, tymczasem rynek ciągle się zmienia. Dziś mamy bardzo dobry okres dla parków handlowych, perspektywy są pomyślne, jest jeszcze dużo możliwości, jeśli chodzi o budowę nowych obiektów – w tym roku otworzymy sześć, może siedem parków. Ale to nie będzie trwało wiecznie, dlatego jakiś czas temu zastanowiliśmy się, jak rozwijać firmę i jak zapewnić jej stabilność. Zadecydowaliśmy, że mieszkaniówka to dobry rynek, by na nim oprzeć drugi filar.

Działacie dwutorowo: budujecie mieszkania na sprzedaż, ale także w ramach PRS, czyli najmu instytucjonalnego...

Sprzedaż mieszkań w Polsce mimo zawirowań jest stabilna. Rynek jest zdrowy i wygląda na to, że pozostanie taki przez jeszcze wiele, wiele lat.

Pozyskaliśmy cztery projekty we wczesnej fazie rozwoju, we Wrocławiu i Łodzi prowadzimy budowy, mamy zabezpieczony grunt w Warszawie. Poznański projekt wydał nam się idealny jako produkt PRS, działka jest bardzo dobrze skomunikowana z centrum miasta, jest blisko uczelni. Pomyśleliśmy, że zamiast realizować tam typowy projekt, stworzymy pilotażową inwestycję PRS. Chcielibyśmy rozwijać się na tym rynku, ale – choć jako grupa mamy doświadczenie z Niemiec, Czech czy USA – musimy pozyskać branżowego partnera, z którym będziemy mogli działać w Polsce. Kolejne inwestycje w ramach PRS będziemy więc mogli realizować po znalezieniu takiego sojusznika.

Kiedy?

Mamy nadzieję, że do końca tego roku. Oczywiście mamy pandemię, co nie sprzyja odważnym ruchom. Spójrzmy na inwestowanie w prywatne akademiki – jeszcze na początku roku wydawało się to bardzo atrakcyjnym biznesem, dziś nie jest to tak oczywiste.

Jakie zalety i jakie ryzyko cechują rynek PRS w Polsce?

Duża jest u nas skłonność do posiadania mieszkania na własność. Młodsze pokolenia mają już inne podejście, więc odsetek chętnych, by wynajmować, będzie rosnąć, choć pewnie nie do takiego poziomu jak w zachodniej Europie.

Z punktu widzenia inwestorów zaletą naszego rynku najmu mieszkań jest też brak regulacji. Relacje wynajmujący–najemca opierają się na dialogu, na dojrzalszych rykach są obwarowane przepisami.

Jesteście kojarzeni z budową parków handlowych, skąd pomysł, by wejść na rynek mieszkaniowy?

Działam w nieruchomościach od 1990 r., na początku myślałem, że budując śródmiejskie duże centra handlowe, doczekam emerytury, tymczasem rynek ciągle się zmienia. Dziś mamy bardzo dobry okres dla parków handlowych, perspektywy są pomyślne, jest jeszcze dużo możliwości, jeśli chodzi o budowę nowych obiektów – w tym roku otworzymy sześć, może siedem parków. Ale to nie będzie trwało wiecznie, dlatego jakiś czas temu zastanowiliśmy się, jak rozwijać firmę i jak zapewnić jej stabilność. Zadecydowaliśmy, że mieszkaniówka to dobry rynek, by na nim oprzeć drugi filar.

Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu