Szułdrzyński: Podwójne zszarganie pamięci Adamowicza

Zburzenie pomnika ks. Jankowskiego to samosąd, dla którego nie powinno być miejsca w państwie prawa.

Aktualizacja: 21.02.2019 12:24 Publikacja: 21.02.2019 12:16

Pomnik ks. Jankowskiego

Pomnik ks. Jankowskiego

Foto: Shutterstock

Po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza nie ustawały apele o to, by nasze życie publiczne stało się bardziej cywilizowane, by agresję zastąpiła merytoryczna debata, wzajemne oskarżenia ustąpiły miejsca dyskusji o programach i racjach, zaś nienawiść została całkiem wyrugowana. Nie minęło sześć tygodni od tej makabrycznej zbrodni, a już po raz kolejny przemoc wdarła się do naszego życia. Bo samowolne zdemontowanie w nocy pomnika księdza prałata Henryka Jankowskiego w Gdańsku to nie tylko złamanie prawa, dobrych obyczajów, ale też kolejny akt agresji brutalizujący nasze życie publiczne.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Piątkowa debata prezydencka to koniec marzeń Sławomira Mentzena o II turze
Komentarze
Michał Płociński: Jest jeden kandydat, który zdecydowanie zyskał na debacie prezydenckiej TV Republika
Komentarze
Tomasz Pietryga: Reparacje? Spokojny sen Friedricha Merza
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Papież Leon XIV – nadzieja dla świata, szansa dla Kościoła
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Parada zwycięstwa w Moskwie. Jak Putin otumanił Rosjan
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem