W ramach uzgodnionej już w kwietniu tego roku współpracy Coty, globalny lider na rynku kosmetyków zapachowych, ma wyznaczać strategiczny kierunku rozwoju Burberry Beauty zaś brytyjski właściciel marki ma kierować działaniami kreatywnymi. Ustalono, że zapachy, kosmetyki do makijażu oraz produkty do pielęgnacji skóry z logo Burberry będą sprzedawane na całym świecie w czołowych luksusowych perfumeriach, w butikach Burberry oraz przez Internet.

Amerykański koncern, który ma w portfelu silną grupę marek z różnych segmentów rynku urody (w tym Covergirl, Max Factor, Bourjois, Adidas, Wella, Rimmel; Calvin Klein, Marc Jacobs, Hugo Boss, Gucci) nie podał teraz wartości transakcji, ale informowano o tym już w kwietniu. Za prawa do licencji oraz zapasy Coty zapłacił łącznie 225 mln dolarów- większość tej kwoty, bo ok. 163 mln USD to koszt praw. Dojdą do tego wydatki na opłaty licencyjne (począwszy od października br.) oraz nakłady na rozwój marki.

- Nasze wieloletnie doświadczenie w opracowywaniu oraz wprowadzaniu na rynek marek kosmetycznych pomogą napędzać nową fazę wzrostu i rozwoju Burberry Beauty- podkreślał finalizując transakcję Camillo Pane, prezes Coty.

Dla Burberry to kolejna próba współpracy z partnerem licencyjnym w segmencie kosmetyków - poprzednia zakończyła się w 2013 r., gdy firma włączyła ponownie Burberry Beauty do swego portfela.