Biedronka kusi urlopowiczów biedronkobusem i całodobowymi sklepami

Największa polska sieć ostro zabiera się do walki o portfele klientów na wakacjach. Biedronkobus w Łebie, wydłużone godziny pracy – wszystko, by klient na urlopie nie zapomniał o Biedronce.

Aktualizacja: 29.06.2019 10:40 Publikacja: 29.06.2019 09:39

Biedronka kusi urlopowiczów biedronkobusem i całodobowymi sklepami

Foto: materiały prasowe

Sklepy Biedronki można znaleźć już praktycznie wszędzie. Obecne są także w popularnych kurortach wypoczynkowych, a sieć chwali się, że jej placówka w Ustroniu Morskim jest zaledwie 100 metrów od plaży. W czasie wakacji nadmorskie placówki oczywiście cieszą się większym zainteresowaniem, a Biedronka postanowiła jeszcze zadbać o to, by klienci na pewno nie zapomnieli podczas urlopu o największym detaliście w kraju.

Biedronka na celowniku UOKiK. Chodzi o polskich dostawców

- Nasza sieć zawsze chce być blisko klientów, także wtedy, gdy wypoczywają. Sklepy Biedronka od dawna funkcjonują też w miejscowościach typowo turystycznych i co roku odnotowujemy w nich duży wzrost ruchu. Aby dostosować się do rytmu wakacyjnego wypoczynku, wydłużyliśmy godziny pracy placówek w nadbałtyckich miejscowościach – mówi „Rzeczpospolitej" Łukasz Burda, dyrektor operacyjny regionu Koszalin w sieci Biedronka.

Wszystkie sklepy Biedronki w miejscowościach nadmorskich będą czynne co najmniej do 23. Niektóre placówki (np. w Darłowie przy Plażowej, w Ustce przy Kwiatowej) będą czynne do 23:30. Natomiast sklepy w Dziwnowie, Mielnie i w Ustce przy pl. Dąbrowskiego będą całodobowe z przerwą techniczną koło północy.

materiały prasowe

Na tym nie koniec starań Biedronki o portfele klientów. W nadmorskich miejscowościach pojawią się zewnętrzne stoiska z owocami z osobną kasą. Na takich straganach będzie można kupić owoce, które są popularną przekąską na plażę, bez konieczności tracenia czasu w pokonywaniu całego sklepu.

Dużą nowością, uwzględniającą rozmiar popularnego miejsca wypoczynku, jakim jest Łeba, jest Biedronkobus, który dowiezie chętnych z plaży do miejsca, w którym znajduje się sklep. Takie rozwiązanie dotychczas stosowały raczej hipermarkety w dużych miastach (i w ostatnich latach od niego odchodzą), które kusiły klientów przejazdami do sklepu. W odróżnieniu od nich Biedronka zamierza jednak pobierać opłatę za przejazd – bilet będzie kosztować złotówkę.

- Wprowadzenie Biedronkobusa jest dużym ułatwieniem dla turystów. Łeba dzięki rozbudowanej bazie noclegowej i turystycznej – przyciąga duże ich rzesze. Wielu z nich woli się żywić we własnym zakresie lub po prostu oszczędzić podczas bieżących zakupów spożywczych. Dzięki dojazdowi do Biedronki, położonej poza centrum miasta, robimy ukłon w stronę takich klientów – twierdzi Łukasz Burda.

Specjalna linia od Biedronki będzie kursować od 29 czerwca do 17 sierpnia w godzinach od 15 do 19 (autobusy będą co pół godziny), czyli w porze powrotów z plaży. Autobusy nie będą kursować tylko w niedziele niehandlowe.

Handel
Biden chce uderzyć w Chiny. Wzywa do potrojenia ceł na metale
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Handel
Pęka handel Chin z Rosją. Kreml po prośbie w Pekinie
Handel
Drożyzna zmienia gusta konsumentów w Polsce. Cena ma znaczenie
Handel
Polacy pokochali diamenty. Jubilerzy zacierają ręce
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Handel
Koniec z alkoholem na stacjach benzynowych? Premier Tusk rozważa ten pomysł