W środę europarlament przegłosował udzielenie Ukrainie 1 mld euro pomocy, rozłożonej na dwie równe transze do wypłacenia w ciągu 2,5 roku. Sprawozdawcą był Jarosław Wałęsa. Podkreślił, że Ukraina zrealizowała większość warunków politycznych, które zostały uzgodnione.

Łącznie wypłacono jej kwotę 2,8 mld euro. Ale nie zostały wdrożone cztery z 21 uzgodnionych działań politycznych, w tym dwa działania antykorupcyjne. Była to przyczyna przerwania pomocy przez Brukselę.

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis podkreślił, że walka z korupcją i ukrywaniem dochodów na Ukrainie jest kluczowa dla UE. Na nią głównie przeznaczone są środki pomocowe oraz od niej uzależnione dalsze wsparcie.