Inwestorzy indywidualni podbijają giełdę

Ciąg dalszy dobrych informacji dla maklerów. Klienci indywidualni ani myślą zaprzestawać aktywności na GPW. Handel kwitnie w najlepsze.

Aktualizacja: 14.01.2021 21:13 Publikacja: 14.01.2021 21:00

Inwestorzy indywidualni podbijają giełdę

Foto: Bloomberg

22 proc. wyniósł w I półroczu udział inwestorów indywidualnych w obrotach na GPW. Już wtedy mówiono powszechnie o odrodzeniu tej grupy klientów, którzy okazali się nawet aktywniejsi niż inwestorzy instytucjonalni. Na tym jednak nie koniec. Wiele wskazuje na to, że prawdziwą moc inwestorzy indywidualni pokazali w drugiej połowie roku.

Czytaj także: W co warto inwestować na giełdzie w 2021. Typy analityków

Tak przynajmniej wynika z sondy, jaką „Rzeczpospolita" przeprowadziła wśród czołowych brokerów. Każdy z pytanych przez nas szefów biur maklerskich wskazał, że II półrocze pod względem aktywności inwestorów indywidualnych na głównym rynku akcji było jeszcze lepszym okresem niż pierwsza połowa ubiegłego roku. Średnia rynkowa oscyluje w granicach 27 proc. Największym optymistą jest Radosław Olszewski, prezes DM BOŚ. Jego zdaniem wynik inwestorów indywidualnych to 29 proc.

– Druga połowa roku okazała się pod tym względem lepsza niż bardzo dobre pierwsze półrocze 2020. Inwestorzy jeszcze zwiększyli swoją, już bardzo wysoką, aktywność – mówi Radosław Olszewski, prezes DM BOŚ. Wtórują mu inni.

– Po doświadczeniach pierwszego półrocza obserwujemy zmianę zachowań inwestorów i większą skłonność do akceptacji ryzyka – widzimy to m.in. po liczbie otwieranych rachunków i aktywności inwestorów, stąd obecnie szacujemy, że udział klienta indywidualnego w drugim półroczu wyniósł 25 proc. – mówi Piotr Kozłowski, dyrektor BM Pekao.

Oczywiście jeszcze lepsze II półrocze będzie miało wpływ na wynik za cały 2020 r. Zdaniem brokerów w takim ujęciu czasowy udział inwestorów indywidualnych może wynieść od 23 do 26 proc. Gdyby prognozy te się potwierdziły, byłby to rok najlepszy pod tym względem od 2009 r. – Aktywności inwestorów sprzyjają bardzo niskie, wręcz zerowe oprocentowania depozytów – podkreśla Piotr Kozłowski.

22 proc. wyniósł w I półroczu udział inwestorów indywidualnych w obrotach na GPW. Już wtedy mówiono powszechnie o odrodzeniu tej grupy klientów, którzy okazali się nawet aktywniejsi niż inwestorzy instytucjonalni. Na tym jednak nie koniec. Wiele wskazuje na to, że prawdziwą moc inwestorzy indywidualni pokazali w drugiej połowie roku.

Czytaj także: W co warto inwestować na giełdzie w 2021. Typy analityków

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Podwójny szczyt WIG20 i spadki w USA
Giełda
WIG20 próbuje powalczyć o 2500 pkt
Giełda
NYSE będzie działać 24/7? To byłaby prawdziwa rewolucja
Giełda
WIG20 znów nie może sforsować poziomu 2500 pkt
Giełda
Łowy na dywidendy czas rozpocząć