Wakacyjne nastroje udzieliły się inwestorom także w piątek, gdy łączne obroty na GPW wyniosły tylko 560 mln zł, z czego 440 mln zł przypadło na WIG20. Indeks ten na zamknięciu spadł o 0,11 proc., do 2258 pkt. Już od ponad miesiąca porusza się w trendzie bocznym oscylując wokół tego poziomu. WIG zyskał 0,05 proc. i 67329 pkt to także poziomy podobne jak w ostatnich kilku dniach, od intradayowych szczytów z końca czerwca indeks szerokiego rynku osunął się tylko o 1,1 proc. W piątek mWIG40 zyskał 0,14 proc., sWIG80 skurczył się o 0,3 proc.

Na rynkach europejskich przez większość część dnia również panowała flauta, ale pod koniec sesji spadki nieco pogłębiły się. Londyński FTSE250 stracił 0,15 proc., DAX 0,66 proc., a CAC40 0,78 proc. Węgierski BUX zyskał prawie 0,7 proc.

Spośród blue chips w piątek najbardziej spadał kurs akcji Mercatora Medical, chwilowo nawet o ponad 7 proc., czemu towarzyszyły wysokie obroty. Powodem okazały się gorsze wstępne wyniki za II kwartał. Po około 1,8 proc. spadały notowania JSW i KGHM. Najmocniej zyskiwał Orange Polska, Pekao i Cyfrowy Polsat. Na szerokim rynku największe wzrosty zabitiwaku Larq, Reino, Pamapol, Feerum czy Erg. Zyskiwali też m.in. XTP, Develia i Vigo Systems. Na drugim końcu skali znaleźli się Yolo, KB Dom, Serinus, Adiuvo i Intersport.