W Karpaczu o gospodarce, biznesie, podatkach i promowaniu innowacji

Nowy podatek dla spółek komandytowych służy jedynie wyrównaniu warunków dla firm do prowadzenia biznesu – deklaruje Tadeusz Kościński, minister finansów.

Aktualizacja: 10.09.2020 11:24 Publikacja: 09.09.2020 20:00

Bogusław Chrabota (z lewej) pytał ministra finansów Tadeusza Kościńskiego m.in. o drugi podatek dla

Bogusław Chrabota (z lewej) pytał ministra finansów Tadeusza Kościńskiego m.in. o drugi podatek dla spółek komandytowych i możliwości rozluźnienia zakazu handlu w niedziele. Na spotkaniu był też Jarosław Machocki z zarządu Gremi Media (pierwszy z prawej)

Foto: Rzeczpospolita/Piotr Guzik

– Bardzo się cieszę, że Forum Ekonomiczne doszło w tym roku do skutku, bo co roku jako organizatorzy zadajemy sobie pytanie, po co się spotykamy. I szczególnie ten rok pokazuje skalę problemów, jakie stoją przed polską i światową gospodarką i przed polityką zagraniczną Polski, szczególnie mając na uwadze sytuację na Białorusi. I Forum to jest jedyne miejsce, gdzie można o tym dyskutować w takiej skali – powiedział Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej", otwierając Śniadanie z „Rzeczpospolitą" podczas Forum Ekonomicznego, które tradycyjnie odbywa się w Krynicy, a w tym roku zawitało do Karpacza.

Równi wobec podatków

W tym roku gościem specjalnym naszego wydarzenia był Tadeusz Kościński, minister finansów, którego na początek poprosiliśmy o komentarz do planu nałożenia od stycznia podwójnego podatku na spółki komandytowe, o czym informowaliśmy w środę.

– Chodzi o to, by podatki był równe dla wszystkich. Nie widzę powodu do tego, że jak jest spółka z o.o., to się płaci podatek, a jak jest spółka komandytowa, to poprzez inżynierię finansową unika się płacenia podatku – powiedział minister. Podkreślił, że celem planowanego rozwiązania jest to, by wyrównać rynkowe szanse, bo, jak mówił, nie może być tak, że część firm prowadzi biznes i uczciwie płaci podatki, a inne próbują tego unikać poprzez tworzenie różnych struktur.

Zdaniem ministra niechęć do płacenia podatków bierze się z poprzedniej epoki, kiedy nie chcieliśmy oddawać pieniędzy państwu, z którym się nie identyfikowaliśmy. Po przemianach to się zmieniło i teraz z podatków finansowane są inwestycje służące wszystkim. Minister powiedział, że rozważa oznaczanie różnych inwestycji finansowanych z budżetu dzięki podatkom – np. budowy dróg, szpitali czy szkół – na wzór inwestycji współfinansowanych z pieniędzy unijnych, przy których zawsze taka informacja widnieje.

Dodał, że w tym zakresie potrzebna jest edukacja społeczeństwa, ponieważ ludzie nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, co się dzieje z pieniędzmi z podatków. Podobnie jest z naszymi codziennymi wydatkami. Bo, jak mówił, gdy kupujemy polskie produkty, wspieramy rodzimy biznes, który w płaci podatki w Polsce. Dzięki temu budżet może finansować inwestycje w kraju.

Głos biznesu

Obecni na śniadaniu przedstawiciele biznesu wskazywali na potrzebę uproszczenia podatków, na co minister przypominał, że od stycznia ma wejść w życie tzw. estoński CIT. Podkreślił, że bardzo uważnie wsłuchuje się w głos przedsiębiorców, zauważył jednak, że trzeba działać rozważnie, by przy okazji upraszczania przepisów nie otworzyć furtki do nadużyć. Wskazał przy tym, że dziś w internecie roi się od ogłoszeń firm zachęcających do optymalizacji podatkowej, do unikania ich płacenia.

Przedsiębiorcy apelowali także o większą otwartość rządu na nowe rozwiązania technologiczne. Mówili też o swoich spostrzeżeniach i postulatach. Michał Nowaczyk, członek zarządu Lidl Polska, pytał o podatek handlowy. Wskazywał, że w obecnym kształcie unikną jego płacenia organizacje, które swoją działalność prowadzą w oparciu o wiele sklepów, z których jednak każdy jest osobnym biznesem. Przywołał przykład niedziel wolnych od handlu, kiedy sklepy niektórych sieci handlowych są otwarte. Włodzimierz Wlaźlak, prezes Lidla, zwracał uwagę na wspomnianą przez ministra równość podmiotów w płaceniu podatków. – Chodzi nam o równe zasady dla wszystkich. Nie mówimy w tym kontekście o małych, rodzinnych sklepach. Chodzi nam o to, by duże sieci, takie jak my, obejmował jeden zapis – wskazał.

Minister podkreślił, że podatek handlowy został wprowadzony już w 2016 roku, a potem jedynie zawieszony ze względu na interwencję Komisji Europejskiej. Jednak Polska postawiła na swoim, w związku z tym resort podtrzymuje plan odwieszenia podatku od 2021 roku. Dodał jednak, że jego ministerstwo będzie bardzo uważnie przyglądać się sytuacji i będzie analizować działanie podatku. Ale czeka też na komentarze od biznesu.

Minister uchylił się od odpowiedzi na pytanie Bogusława Chraboty o postulowane przez biznes i media rozważenie zniesienia bądź rozluźnienia zakazu handlu w niedziele w obecnej sytuacji gospodarczej, mówiąc, że to są decyzje polityczne, a do Ministerstwa Finansów należy jedynie znajdowanie pieniędzy na realizację programu rządu i inwestycji centralnych.

Wsparcie dla innowacji

Paweł Elbanowski, członek zarządu i dyrektor operacyjny StethoMe, na przykładzie oferowanego przez swoją firmę rozwiązania – elektronicznego stetoskopu bezprzewodowego przeznaczonego dla pacjenta do domowej diagnostyki układu oddechowego i serca – wskazywał na możliwości znacznego podniesienia efektywności w wielu dziedzinach.

Powołał się na przykład pacjentów, gdzie według szacunków 80 proc. wizyt u lekarzy jest niepotrzebnych, bo stwierdzają oni wówczas, że pacjentowi jednak nic nie dolega. I w tym kontekście wskazał na atuty telemedycyny. Ale podobne rozwiązania, oparte na nowych technologiach i zdalnym kontakcie, jego zdaniem można by wdrożyć także w administracji państwowej. Tam ciągle wiele czynności wykonywanych jest ręcznie przez urzędników, a można by je zautomatyzować.

Robert Fintak, prezes łódzkiego Terra Hexen, zwracał z kolei uwagę na wielką potrzebę promowania innowacyjnych rozwiązań oferowanych przez polskie startupy. Bardzo często mają one świetne rozwiązania, korzystają przy ich rozwijaniu np. ze środków państwowych, chociażby ze wsparcia z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, ale nie stać ich na późniejszą promocję na wielkich targach, wystawach i konferencjach, czyli tam, gdzie mogłyby dotrzeć do nowych klientów. Jego zdaniem pomoc w promocji innowacyjnych rozwiązań będzie równocześnie wspierać efektywność wykorzystania zainwestowanych w nie pieniędzy.

Nasze śniadania podczas Forum stanowią okazję do spotkań przedsiębiorców z najważniejszymi decydentami. Są to fora wymiany poglądów, ale też zgłaszania uwag przez biznes. W poprzednich latach naszymi gośćmi byli m.in. w 2019 r. ówczesny minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński czy w 2015 r. wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński.

– Bardzo się cieszę, że Forum Ekonomiczne doszło w tym roku do skutku, bo co roku jako organizatorzy zadajemy sobie pytanie, po co się spotykamy. I szczególnie ten rok pokazuje skalę problemów, jakie stoją przed polską i światową gospodarką i przed polityką zagraniczną Polski, szczególnie mając na uwadze sytuację na Białorusi. I Forum to jest jedyne miejsce, gdzie można o tym dyskutować w takiej skali – powiedział Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej", otwierając Śniadanie z „Rzeczpospolitą" podczas Forum Ekonomicznego, które tradycyjnie odbywa się w Krynicy, a w tym roku zawitało do Karpacza.

Pozostało 90% artykułu
Materiał partnera
Smart city to również elektromobilność
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
ROZMOWA
Ponichtera: Innowacje w centrach danych dla zrównoważonego rozwoju
Interview
Ponichtera: Innovation in data centres for sustainable development
Studio „Rzeczpospolitej”
Białkowski: Zdrowa Firma to wsparcie dla pracodawców w pozyskaniu i utrzymaniu najlepszych pracowników
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
ROZMOWA
Jamiołkowski: Szczególny moment transformacji branży tytoniowej