Wszyscy zgadzają się, że należy tworzyć rejestry, powstają nawet oddolne inicjatywy – wciąż nie było jednak w tej kwestii zasadniczego przełomu.
Dlaczego tak się dzieje? O to mieliśmy zapytać w czasie debaty dr. Marcina Czecha, podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia. Minister jednak zaskoczył wszystkich już na samym początku debaty, ogłaszając, że kilka godzin przed nią podjęto decyzję o utworzeniu takiego rejestru właśnie dla nowotworu krwi. Ta decyzja zaskoczyła i zmieniła przebieg naszego panelu.
Rozpoczął ją Marcin Czech. – Rejestry są doskonałym źródłem wiedzy pozwalającym podejmować decyzje w ochronie zdrowia w codziennej praktyce. Dobrą wiadomością jest to, że została podjęta decyzja o utworzeniu rejestru hematoonkologicznego – mówił wiceminister zdrowia.
Będzie on częścią Krajowego Rejestru Nowotworów. Aby uwzględniać specyfikę chorób hematoonkologicznych, ma obejmować szerszy zakres informacji – wyjaśniał minister Czech. Dzięki nim możliwe jest jeszcze lepsze wykorzystanie instrumentów dzielenia ryzyka.
– Rok temu rozmawialiśmy tutaj w Krynicy, jak te rejestry utworzyć i gdzie, aby były najlepiej wykorzystywane. Wtedy doszliśmy do wniosku, że hematoonkologia jest bardzo dobrym polem do stworzenia takich rejestrów – kontynuował.