- Dołączyliśmy do programu Mobilności Elektrycznej realizowanego pod auspicjami ONZ. Mamy zagwarantowane odpowiednie środki finansowe, w wysokości ok. 700 tys. dolarów (na realizację programu) - poinformował minister środowiska odpowiadając na pytanie opozycyjnego parlamentarzysty, Artjoma Tsarukyana.

Grigoryan dodał, że Armenia poinformowała o swoich planach Globalny Fundusz Ochrony Środowiska (GEF), który ma finansować realizację programu. 

Minister przekonywał, że ormiański program elektryfikacji rządowej floty samochodów to pierwszy tego typu program na świecie. W efekcie jego realizacji cały rząd ma przesiąść się do samochodów elektrycznych.

Według słów Grigoryana jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem do końca roku rządowa flota samochodów będzie składać się tylko z aut elektrycznych.