Koronawirus: uczniowie nie będą musieli nosić maseczek w szkole

Dyrektor placówki opracuje wewnętrzny regulamin jej funkcjonowania w czasie epidemii.

Publikacja: 05.08.2020 16:36

Koronawirus: uczniowie nie będą musieli nosić maseczek w szkole

Foto: Adobe Stock

 Od września uczniowie mają mieć normalne zajęcia. Dyrektor będzie jednak mógł zawiesić zajęcia grupy, klasy lub całej szkoły w zakresie wszystkich lub poszczególnych zajęć. Wcześniej będzie musiał uzyskać zgodę samorządu i zasięgnąć opinii sanepidu.

– 1 września uczniowie wracają do szkół. A my robimy wszystko, by uczyli się w bezpiecznych warunkach. Przygotowujemy wytyczne sanitarne i rozwiązania prawne, które pozwolą odpowiednio zareagować i podjąć właściwe decyzje, gdy pojawi się ognisko zakażenia – mówił Dariusz Piontkowski, szef MEN, podczas czwartkowej konferencji.

Czytaj także: Czy będzie "szkoła hybrydowa"? RPO pyta MEN o szczegóły planowanych rozwiązań 

– Nie nazwałbym takiego powrotu do szkół bezpiecznym. Nie możemy jednak wiecznie pozostawać w domach. Nie znamy wciąż wielu szczegółów. Zmarnowano czas na przygotowanie szkół. W Europie Zachodniej dzieci wróciły do szkół, ale w mniejszych grupach, jednak to kosztuje – komentuje Marek Pleśniar z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty.

Dopiero w przyszłym tygodniu minister edukacji narodowej wyda akty prawne, które pozwolą na wdrożenie w szkołach rozwiązań w przypadku wystąpienia ogniska zakażenia.

Na razie znane są wytyczne MEN, ministerstwa zdrowia i głównego inspektora sanitarnego dla publicznych i niepublicznych szkół i placówek od 1 września 2020 r. Zgodnie z nimi w każdej szkole powinien być przynajmniej jeden termometr bezdotykowy.

Uczniowie będą często myli ręce i nie będą musieli nosić maseczek. Trzeba będzie natomiast pilnować, aby wszystkie osoby trzecie wchodzące do szkoły dezynfekowały dłonie lub zakładały rękawiczki ochronne, miały zakryte usta i nos oraz nie przekraczały obowiązujących stref przebywania.

W miarę możliwości podczas organizowania pracy pracownikom powyżej 60. roku życia lub z istotnymi problemami zdrowotnymi będą wprowadzane rozwiązania minimalizujące ryzyko zakażenia (np. nieangażowanie ich w dyżury podczas przerw międzylekcyjnych, a w przypadku pracowników administracji w miarę możliwości praca zdalna).

Dyrektor szkoły opracuje wewnętrzny regulamin lub procedury funkcjonowania szkoły w czasie epidemii, z uwzględnieniem specyfiki placówki. Inaczej będzie to wyglądało w małej wiejskiej szkole, oddalonej od ognisk koronawirusa, a inaczej w szkole w dużym mieście, do której uczęszcza kilkuset uczniów.

W wytycznych GIS dużo miejsca poświęcono szkolnym stołówkom. Rekomenduje się zmianowe wydawanie posiłków lub w miarę możliwości spożywanie ich przy stolikach z rówieśnikami z danej klasy. Jeśli nie będzie innego wyjścia, dopuszcza się spożywanie posiłków przez dzieci w salach lekcyjnych. Od dostawców kateringu należy wymagać pojemników i sztućców jednorazowych.

 Od września uczniowie mają mieć normalne zajęcia. Dyrektor będzie jednak mógł zawiesić zajęcia grupy, klasy lub całej szkoły w zakresie wszystkich lub poszczególnych zajęć. Wcześniej będzie musiał uzyskać zgodę samorządu i zasięgnąć opinii sanepidu.

– 1 września uczniowie wracają do szkół. A my robimy wszystko, by uczyli się w bezpiecznych warunkach. Przygotowujemy wytyczne sanitarne i rozwiązania prawne, które pozwolą odpowiednio zareagować i podjąć właściwe decyzje, gdy pojawi się ognisko zakażenia – mówił Dariusz Piontkowski, szef MEN, podczas czwartkowej konferencji.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a