Fort Trump się kruszy? Mosbacher: Nieprawdziwe informacje

Ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher mianem "kolejnych nieprawdziwych informacji" określiła doniesienia agencji Reutera, że projekt "Fortu Trump" w Polsce kruszy się.

Aktualizacja: 12.06.2020 06:13 Publikacja: 11.06.2020 21:25

Fort Trump się kruszy? Mosbacher: Nieprawdziwe informacje

Foto: AFP

Przed rokiem podczas wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu Polska i Stany Zjednoczone podpisały deklarację o zacieśnieniu współpracy obronnej, przewidującą zwiększenie obecności wojsk amerykańskich w Polsce.

W środę agencja Reutera napisała, że projekt, nazywany "Fortem Trump", kruszy się. "Po roku przedstawiciele władz w Waszyngtonie i Warszawie mówią, że wciąż nie mogą uzgodnić gdzie siły powinny stacjonować i jaką część sięgających miliardów dolarów kosztów operacji powinna ponieść Polska" - brzmiał fragment depeszy.

Agencja podała, iż Polska chciałaby, by żołnierze amerykańscy stacjonowali w pobliżu granicy z Białorusią, co z pewnością wzbudzi sprzeciw Rosji, dlatego USA opowiadają się za miejscem położonym bardziej na zachód. W depeszy czytamy też, że Warszawa wstępnie określała wysokość swych zobowiązań w związku ze sprawą na 2 mld dolarów, a Waszyngton uważa, że kwota ta powinna być wyższa.

Dyskusyjna pozostaje także, napisała agencja, kwestia statusu prawnego amerykańskich żołnierzy w Polsce - Waszyngton ma naciskać na immunitet dla swego personelu, Warszawa ma się na to nie zgadzać.

Do tekstu agencji Reutera odniosła się w czwartek ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher. "Kolejne nieprawdziwe informacje!"- napisała na Twitterze. Dodała, że negocjacje w sprawie amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce "idą zgodnie z planem", a ich efekty będą "jeszcze bardziej imponujące niż pierwotna wizja" Donalda Trumpa i Andrzeja Dudy. "Więcej informacji wkrótce" - zadeklarowała.

Do tematu odniósł się także minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. "Zwiększenie obecności wojsk USA w Polsce jest faktem" - oświadczył. "Deklaracje zostały podpisane, powstało wysunięte dowództwo dywizyjne w Poznaniu z generałem USA na czele, w Polsce stacjonują żołnierze US Army" - dodał stwierdzając, że trwa uzgadnianie "ostatnich szczegółów".

Przed rokiem podczas wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu Polska i Stany Zjednoczone podpisały deklarację o zacieśnieniu współpracy obronnej, przewidującą zwiększenie obecności wojsk amerykańskich w Polsce.

W środę agencja Reutera napisała, że projekt, nazywany "Fortem Trump", kruszy się. "Po roku przedstawiciele władz w Waszyngtonie i Warszawie mówią, że wciąż nie mogą uzgodnić gdzie siły powinny stacjonować i jaką część sięgających miliardów dolarów kosztów operacji powinna ponieść Polska" - brzmiał fragment depeszy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?