Gospodarka skorzysta na rezygnacji z opłaty paliwowej

Wycofanie się z pomysłu nowego podatku oddala groźbę podwyżek cen nie tylko paliwa, ale też wielu innych towarów i usług.

Aktualizacja: 19.07.2017 06:10 Publikacja: 18.07.2017 20:26

Gospodarka skorzysta na rezygnacji z opłaty paliwowej

Foto: Bloomberg

Prawo i Sprawiedliwość wycofało poselski projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, który przewidywał zwiększenie opłaty paliwowej o 25 gr brutto na każdym litrze sprzedawanego w Polsce paliwa. Jarosław Kaczyński, szef partii, zapowiedział, że będą trwały poszukiwania innych metod na zgromadzenie pieniędzy potrzebnych na budowę lokalnych dróg.

Konfederacja Lewiatan i inne organizacje, które powszechnie krytykowały projekt ustawy i sposób prowadzenia nad nią debaty, wyraziły zadowolenie z zaniechania dalszych prac. W ich ocenie brak podwyżki opłaty paliwowej oddala groźbę wzrostu cen benzyny, oleju napędowego i autogazu, a w konsekwencji wielu innych produktów i usług.

Na zapowiedzi o wycofaniu projektu ustawy w sposób umiarkowany zareagowali giełdowi inwestorzy. Na otwarciu wtorkowej sesji kursy akcji krajowych producentów paliw, czyli Lotosu i Orlenu, minimalnie zyskiwały na wartości. Później oscylowały w pobliżu cen z poniedziałku. Oba koncerny popierały nową inicjatywę ustawodawczą. Co więcej, aktywnie przekonywały, że podwyżka opłaty paliwowej nie musi oznaczać wzrostu cen paliw, gdyż te przede wszystkim kształtowane są przez międzynarodowe czynniki makroekonomiczne. Bez większych zmian pozostał kurs akcji Unimotu, firmy specjalizującej się m.in. w imporcie i sprzedaży hurtowej oleju napędowego i autogazu. Nie zmieniały się też ceny walorów firm transportowych, które w największym stopniu mogły odczuć skutki wzrostu danin.

Największymi beneficjentami nowych regulacji, w sposób pośredni, miały zostać spółki budowlane. Nie można jednak wykluczyć, że wkrótce na drogi zostaną zebrane odpowiednie fundusze z innych źródeł. W efekcie we wtorek również ceny akcji firm budowlanych nie ulegały istotnym zmianom.

W długiej perspektywie oddalenie groźby wzrostu podatków i tym samym zwyżki ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu może mieć pozytywny wpływ na sprzedawców paliw, gdyż dzięki temu nie zostanie zahamowany systematycznie rosnący na nie popyt. To ważne zwłaszcza w kontekście dużych zaległości firm zajmujących się detaliczną i hurtową sprzedażą paliw i produktów pochodnych. Z najnowszych danych Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor wynika, że przeterminowane zobowiązania (powyżej 60 dni i opiewające na minimum 500 zł) wynoszą już niemal 265 mln zł. To znacznie więcej niż w ostatnich kwartałach, kiedy nie przekraczały 230 mln zł.

W ujęciu wartościowym zdecydowanie więcej przeterminowanych zobowiązań mają hurtownicy. Ich zaległości kredytowe wynoszą 141,6 mln zł, a pozakredytowe (wobec dostawców i kontrahentów) 32,5 mln zł. W przypadku firm prowadzących stacje paliw jest to odpowiednio 80,6 mln zł oraz 10,1 mln zł. – Z danych zgromadzonych w BIG InfoMonitor i BIK wynika, że wśród firm z sektora obrotu paliwami odsetek tych posiadających przeterminowane zobowiązania kredytowe i pozakredytowe wynosi 9,8 proc., przy średniej dla wszystkich branż w Polsce 4,1 proc. – zauważa prof. Waldemar Rogowski, główny analityk kredytowy BIK.

Województwa z największymi problemami

Miejsce prowadzenia sprzedaży paliw ma wpływ na terminowe regulowanie zobowiązań. Największy odsetek stacji posiadających zaległości pozakredytowe ma siedzibę w woj.: opolskim i zachodniopomorskim. Z kolei przeterminowane zobowiązania kredytowe dominują w opolskim i małopolskim. Wśród hurtowników największy odsetek firm z zaległościami pozakredytowymi jest w woj. pomorskim i zachodniopomorskim, a z kredytowymi – w podlaskim i warmińsko-mazurskim.

Prawo i Sprawiedliwość wycofało poselski projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, który przewidywał zwiększenie opłaty paliwowej o 25 gr brutto na każdym litrze sprzedawanego w Polsce paliwa. Jarosław Kaczyński, szef partii, zapowiedział, że będą trwały poszukiwania innych metod na zgromadzenie pieniędzy potrzebnych na budowę lokalnych dróg.

Konfederacja Lewiatan i inne organizacje, które powszechnie krytykowały projekt ustawy i sposób prowadzenia nad nią debaty, wyraziły zadowolenie z zaniechania dalszych prac. W ich ocenie brak podwyżki opłaty paliwowej oddala groźbę wzrostu cen benzyny, oleju napędowego i autogazu, a w konsekwencji wielu innych produktów i usług.

Pozostało 80% artykułu
Budżet i podatki
Ponad 24 mld zł dziury w budżecie po I kwartale. VAT w górę, PIT dołuje
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Budżet i podatki
Francja wydaje ciągle za dużo z budżetu
Budżet i podatki
Minister finansów: Budżet wygląda całkiem dobrze
Budżet i podatki
Polacy zmienili nastawienie do podatków. Zawinił Polski Ład
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Budżet i podatki
Unijne rygory fiskalne zablokują inwestycje