Zielone światło chińskich władz celnych zawarte w komunikacie nadanym w jej portalu pojawia się przed styczniowymi rozmowami delegacji obu krajów po uzgodnieniu przez prezydentów Xi Jinpinga i Donalda Trumpa moratorium na wyższe stawki celne.
Czytaj także: Chińskie spowolnienie wciąż może straszyć
Nie było natychmiast wiadomo, jak dużo amerykańskiego ryżu będą chciały zamówić Chiny, bo zaopatrują się w to ziarno w Azji. Samo posunięcie pojawiające się po latach rozmów na ten temat następuje po obietnicach resortu handlu w Pekinie o dalszym otwarciu się na handel ze Stanami.
Z dniem 27 grudnia jest dozwolony import brązowego, polerowanego i połamanego ryżu, jak długo statki będą spełniać chińskie normy kontroli i będą zarejestrowane w resorcie rolnictwa USA.
- Zgoda na import amerykańskiego ryżu sugeruje poprawę w stosunkach amerykańsko-chińskich — stwierdziła analityczka rolnictwa w firmie doradczej LCI, Cherry Zhang i spodziewa się, że teraz firmy państwowe będą go zamawiać. Przedstawiciele pekińskiego think-tanku związanego z rządem powiedzieli, że ceny tego ryżu nie są konkurencyjne w porównaniu z importem z Azji Płd.-Wsch, więc ich zdaniem decyzję o zezwoleniu na import należy uważać za gest dobrej woli.