Reklama

Europejczycy mają już dość pesymizmu. Biznes odżyje?

Nastroje przedsiębiorców i konsumentów w krajach Unii Europejskiej wyraźnie się w listopadzie poprawiły, choć oceniając w szerszej perspektywie pozostają słabe.

Aktualizacja: 28.11.2019 11:39 Publikacja: 28.11.2019 11:00

Europejczycy mają już dość pesymizmu. Biznes odżyje?

Foto: Bloomberg

Europejski wskaźnik nastrojów (ESI), obliczany przez Komisję Europejską na podstawie ankiety wśród gospodarstw domowych i menedżerów przedsiębiorstw, wzrósł w listopadzie w UE do 100 pkt z 99,1 pkt w październiku. Była to jego pierwsza zwyżka od maja, ale bardziej wzrósł poprzednio w grudniu 2017 r.

Wtedy, pod koniec 2017 r., ESI wspiął się na poziom najwyższy od początku stulecia. Od tego czasu nastroje w europejskiej gospodarce systematycznie się pogarszają. W październiku były najgorsze od jesieni 2013 r., gdy strefa euro zmagała się z recesją spowodowaną kryzysem zadłużeniowym.

Czytaj także: Czynniki ryzyka podsycają spowolnienie w Europie

W listopadzie do poprawy nastrojów w UE przyczynił się wzrost zaufania do gospodarki brytyjskiej, co może się wiązać z odsunięciem (na koniec stycznia) terminu Brexitu. Na Wyspach ESI wzrósł już drugi raz z rzędu, sięgając 90,9 pkt, po 89,8 pkt w październiku.

W samej strefie euro także przybyło jednak w listopadzie optymizmu. Tam ESI wzrósł do 101,3 pkt ze 100,8 pkt w październiku, przebijając oczekiwania ekonomistów, którzy przeciętnie spodziewali się odczytu na poziomie 101 pkt. – Zwyżka była jednak niewystarczająca, aby skompensować październikową zniżkę. ESI wciąż jest więc poniżej średniego poziomu z III kwartału, gdy gospodarka strefy euro urosła o zaledwie 0,2 proc. kwartał do kwartału – skomentowała Melanie Debono, ekonomistka z firmy analitycznej Capital Economics.

Reklama
Reklama

Do ostrożności skłaniają szczególnie nastroje w gospodarce Niemiec. Tam ESI wzrósł w listopadzie do 99,6 pkt z 99,2 pkt w październiku, ale był to wyłącznie efekt poprawy nastrojów konsumentów i przedsiębiorstw handlowych. Tymczasem w przemyśle, który jest epicentrum spowolnienia gospodarczego w największej gospodarce UE, wskaźnik nastrojów znalazł się na poziomie najniższym od jesieni 2012 r.

- Nastroje wśród firm przemysłowych są wciąż spójne z pogłębieniem recesji w tym sektorze w kolejnych miesiącach – oceniła Debono, odnosząc się do tego, że w całej strefie euro ESI w przemyśle pomimo lekkiej zwyżki pozostał blisko siedmioletniego minimum z października.

W Polsce, podobnie jak w Niemczech, w przemyśle optymizmu ubyło, za to przybyło go wśród konsumentów i handlu detalicznym. W rezultacie ESI wzrósł do 100,9 pkt ze 100,2 pkt w październiku. Ten ostatni odczyt był najniższy od maja 2017 r. Mimo to, inaczej niż w strefie euro, w Polsce wskaźnik ten sygnalizuje łagodne hamowanie gospodarki niż załamanie koniunktury.

Biznes
Nadchodzi Europejski Kongres Gospodarczy 2026. Dialog w centrum uwagi
Biznes
Szybka decyzja Londynu. Aktywa z lodówki trafią na Ukrainę
Biznes
„Lex Huawei” po pierwszym czytaniu w Sejmie. Głosowanie dziś
Biznes
Elektryfikacja flot do 2030? Australia odcina młodych od social mediów
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Biznes
Prawie półtora miliarda złotych więcej na gwarancje dla polskich przedsiębiorstw
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama