"Chcemy skonsolidować nasze działania, by kibice byli częścią tego wielkiego klubu. Dlatego przed finalną decyzją, pytam, czy w przypadku nowej emisji akcji, zakupiłbyś/aś akcje WK" - pytał 10 marca na Twitterze Jarosław Królewski, szef Synerise, który rok temu mocno zaangażował się w ratowanie klubu. Na blisko 6000 oddanych w ankiecie głosów 78,3 proc. było na tak.

W czwartek władze klubu poinformowały, że rusza druga emisja akcji. - W 2019 r. klub wygenerował zysk netto w kwocie ponad 6 mln zł, w tym 5,5 mln zł zysku z działalności transferowej. Zysk operacyjny z wyłączeniem działalności transferowej, lecz z uwzględnieniem otrzymanych wpływów z darowizn (głównie Socios), stanowił na koniec 2019 r. ponad 1 mln zł - powiedział Piotr Obidziński pełniący obowiązki prezesa Wisły. Zarząd przekonywał w komunikacie, że klub redukuje stopniowo swoje zadłużenie i zamierza podtrzymać pozytywne trendy wynikowe w 2020 r. W związku z tymi planami i w obliczu panującej pandemii potrzebuje jednak wsparcia kibiców.

- Mecze piłkarskie będą odbywać się bez udziału publiczności, co uderza w płynność finansową Białej Gwiazdy. Jednocześnie cele strategiczne na 2020 r. - wcielenie Akademii pod skrzydła Wisły i dalsza minimalizacja długu, bazując na rozwoju strony komercyjnej, sportowej oraz optymalizacji kosztów - pozostają niezmienne. Do ich realizacji niezbędne jest jednak finansowanie pomostowe - czytamy w komunikacie.
Rok temu zbiórka zakończyła się ogromnym sukcesem. W ciągu doby Wisła sprzedała 9126 inwestorom akcje o łącznej wartości 4 mln zł. Czy teraz uda się powtórzyć ten sukces?