Wartość zamówień, po uwzględnieniu czynników sezonowych i inflacji, wzrosła o 0,5 proc., po zwyżce aż o 1,2 proc. w poprzednim miesiącu – poinformowało w Berlinie Ministerstwo Gospodarki. Mediana prognoz ekonomistów wskazywała na spadek zamówień o 0,2 proc. W stosunku rocznym wzrosły one o 6,9 proc.
Ministerstwo określiło ten wzrost jako „bardzo raźny” i zwróciło uwagę, że w listopadzie rekordowy poziom osiągnął wskaźnik zaufania w biznesie.
Niemieckie spółki wykorzystują szybszy rozwój światowego handlu, wspierany miedzy innymi najszybszym od dekady wzrostem gospodarczym w strefie euro, a także większy krajowy popyt zarówno konsumpcyjny jak i inwestycyjny. Bundesbank prognozuje, że niemiecka gospodarka utrzyma silne tempo wzrostu w tym kwartale, ale także później.
Październikowy wzrost zamówień to wynik przede wszystkim aż o 2,6 proc. większych zamówień spoza strefy euro na dobra inwestycyjne. Krajowe zamówienia na towary konsumpcyjne były większe o 2,3 proc. Wartość dużych zamówień była mniejsza od średniej.
