Michał Krupiński prezesem trzeciego co do wielkości aktywów banku w Polsce był od połowy czerwca 2017 r. Objął wtedy stanowisko p.o. prezesa na wniosek nowej rady nadzorczej, która powstała parę dni po przejęciu pakietu banku od włoskiego UniCreditu przez państwowe PZU i PFR.
Prosiliśmy odchodzącego prezesa o komentarz do jego dymisji, ale nie chciał rozmawiać. Bank Pekao podał tylko, że menedżer nazywany niegdyś „złotym dzieckiem PiS" motywuje ją przede wszystkim chęcią kontynuowania kariery poza Polską. W połowie czerwca „Puls Biznesu" pisał, że Krupiński może odejść do KGHM International, ale Pekao zaprzeczał. Pojawiały się też głosy o „międzynarodowej instytucji finansowej".