Cyfrowej rewolucji zatrzymać się nie da

Zmieniają się potrzeby klientów, sposoby produkcji, dystrybucji i reklamy. Firmy, które nie podejmą rzuconej im rękawicy, wypadną z rynku.

Publikacja: 26.11.2019 22:30

Cyfrowej rewolucji zatrzymać się nie da

Foto: AdobeStock

Aż 430 miliardów dolarów wydadzą w tym roku na świecie przedsiębiorstwa na rozwiązania wspierające cyfrową transformację – prognozuje instytut badawczy Gartner. Od tego procesu nie ma odwrotu.

Ludzie priorytetem

Kto śmiałby pomyśleć jeszcze 20 lat temu, że dzisiaj będziemy w stanie efektywnie pracować z domu, wykorzystując prywatne urządzenia, w międzyczasie robiąc zakupy w internecie, a najszybszą trasę przejazdu do pracy pokaże nam wirtualna mapa, która czerpie dokładne dane o naszym położeniu z satelit GPS?

– Wszystkie te innowacje, zrealizowane w odpowiednim momencie naszej historii, zmieniły sposób, w jaki żyjemy i pracujemy. Choć różne jest ich działanie i zaawansowanie, to mają jeden wspólny mianownik. To kreatywność. A ta rodzi się na styku technologii i ludzi – komentuje Arkadiusz Sikora, dyrektor generalny w firmie VMware Polska. Dodaje, że tylko ludzie posiadają swoisty gen wynalazcy i innowatora, który zamienia dzień dzisiejszy w jutro. To człowiek zestawił istniejące technologie i możliwości, a potem zamiar obrócił w rzeczywistość.

Kluczowe jest jednak to, by wszyscy w firmie mieli wpływ na zmiany. Pracownicy IT muszą współpracować z biznesem, by przekonać zarządy o słuszności wdrożenia tej czy innej technologii. Swój wkład muszą też mieć pracownicy działów HR, handlowcy czy specjaliści do spraw marketingu, którzy każdego dnia wykorzystują cyfrowe rozwiązania i najlepiej wiedzą, co wspiera ich codzienną pracę. W nadchodzących latach kluczowa stanie się więc ścisła współpraca między nimi a pracownikami IT.

– Również szeregowy pracownik może wpływać na proces cyfryzacji, ale musi mieć możliwość wykorzystania całej posiadanej wiedzy technicznej i specjalistycznej wraz z dostępem do pożądanych technologii. Nasze badania wykazały, że polskie organizacje, które rzadziej zapewnią pracownikom tego typu swobodę, mają niższe wskaźnik wzrostu – podkreśla Sikora.

Aby projekt związany z cyfrową transformacją przedsiębiorstwa zakończył się sukcesem, trzeba o nim myśleć holistycznie. Opiera się on na czterech fundamentach – wspomnianych już pracownikach, klientach, produktach oraz operacjach. Eksperci podkreślają, że pominięcie choćby jednego z tych obszarów może przesądzić o tym, że projekt cyfryzacji, choć początkowo może nawet przynieść wymierne korzyści, po pewnym czasie zakończy się niepowodzeniem. Powód jest prosty: nie będziemy mieli pełnego oglądu sytuacji i nie uchwycimy wszystkich zależności.

Digitalizacja przyspieszyła

Elementem cyfrowej transformacji jest również umiejętność zbierania i analizowania danych. W tej kwestii, jak pokazują wyniki badań Eurostatu, zarówno w Polsce, jak i w Europie firmy więcej mówią niż robią. Szczególnie niepokojąco wypada nasz rodzimy rynek.

– Nie jesteśmy nawet europejskim średniakiem. Zdecydowanie bliżej nam do klasyfikowanego w rankingu na samym końcu Cypru niż do prymusa, czyli Malty – komentuje Piotr Prajsnar, prezes firmy Cloud Technologies. Według Eurostatu zaledwie 8 proc. nadwiślańskich firm wykorzystuje analitykę wielkich zbiorów danych, co i tak jest lepszym wynikiem niż jeszcze dwa lata temu, ale do innych krajów nadal nam daleko. Europejska średnia już w 2016 r. wynosiła 12 proc. i w ciągu dwóch ostatnich lat wzrosła o kolejne 2 pkt proc.

Nie ma jednak wątpliwości co do tego, że digitalizacja w ostatnich latach w Polsce przyspieszyła. – Potwierdzeniem tego jest na przykład fakt, że z systemów klasy ERP w segmencie średnich firm korzysta już ponad połowa przedsiębiorców. To blisko dwa razy więcej niż jeszcze sześć lat temu – wskazuje Sławomir Kuźniak, dyrektor ds. zarządzania produktem w firmie BPSC. Na etapie pełnej automatyzacji znajduje się jednak w naszym kraju niewiele przedsiębiorstw. Paradoksalnie, ma to również dobre strony. Dlaczego? Polskie firmy mogą bowiem uczyć się na błędach, które już ktoś popełnił na innych rynkach.

Rewolucja cyfrowa, wbrew nazwie, nie jest zjawiskiem gwałtownym, ale raczej stopniowym, opartym na wdrażaniu kolejnych innowacji zarówno z zakresu oprogramowania, usług cyfrowych, jak i sprzętu.

– To nie jest coś, co można zrobić z dnia na dzień. To także zmiana w kulturze firmy, bezpośrednio dotycząca i wpływająca na pracowników. Stąd konieczność ich szkolenia i edukacji – podsumowuje Arkadiusz Niemira, prezes firmy PSI Polska.

Opinia dla „rzeczpospolitej"

Wojciech Życzyński, dyrektor segmentu klientów kluczowych, małych i średnich firm oraz partnerów w polskim oddziale Microsoftu

Transformacja cyfrowa bez wątpienia uwalnia potencjał organizacji, jednak to pojęcie nie dotyczy jedynie technologii. To ludzie są kluczowym elementem zmiany. Jest to podróż, która powinna obejmować wszystkich pracowników i opierać się na trzech podstawowych elementach: przywództwie, zmianie kulturowej i technologii.

Kluczowym pytaniem dla biznesu jest natomiast to, w jaki sposób technologia może zwiększyć potencjał zespołu, prowadząc do większej produktywności i innowacyjności. 94 proc. przedsiębiorstw, które wzięły udział w badaniu Microsoftu, przyznało, że w niedalekiej przyszłości wdroży rozwiązania oparte właśnie na chmurze, a jednocześnie 47 proc. badanych firm twierdzi, że brakuje im w tym zakresie pracowników o odpowiednich kwalifikacjach. Niestety, z dostępnych na rynku raportów wynika, że jedynie około jednej piątej pracowników posiada odpowiednie kompetencje niezbędne w bieżącej działalności i w rozwoju ich kariery. Odpowiedzią jest właśnie cyfrowa kultura organizacji, w której pracownicy mają dostęp do informacji, szkoleń, najnowocześniejszych technologii i wsparcia technicznego, aby jak najlepiej wykorzystać technologię.

Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Materiał partnera
Kompleksowe podejście kluczem do sukcesu