Kiedy Eszterhas 9 sierpnia 2002 r. na łamach New York Timesa oskarżał Hollywood i siebie samego o wpędzanie w nikotynowy nałóg milionów osób i przyczynianie się do ich przedwczesnej śmierci, sam był już chory na raka krtani. Kajał się przed czytelnikami największego amerykańskiego dziennika, że napisał scenariusze do 14 filmów, w których wiele postaci pali, a wszystkie wyglądają przy tym niezwykle stylowo, wręcz olśniewająco. To kreowanie fałszywego wizerunku papierosów – przyznawał. Eszterhas sam był zagorzałym palaczem, a papierosy były częścią jego wizerunku niegrzecznego chłopca. Palić zaczął gdy miał 12 lat, bo – jak wyznał – bardzo chciał być przebojowy i zmienić swój image kujona.