Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wprowadziła do kontraktów z wykonawcami robót wymóg zawierania umów z samorządami w celu ochrony i naprawy zniszczonych dróg lokalnych. Jednak później nie sprawdzała, czy firmy zawierają takie porozumienia oraz czy wywiązują się ze zobowiązań. Kontrole wprowadziła do planu dopiero w 2016 roku w wyniku zaleceń NIK.
Samorządy w zasadzie nie wiedziały o możliwości zawarcia porozumienia zabezpieczającego ich interesy w związku z budową autostrad i dróg ekspresowych. Ani Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, ani większość oddziałów terenowych, nie prowadziły wśród nich akcji informacyjnej. Nie informowały też w odpowiednim czasie samorządów o planowanych inwestycjach. Zarządcy dróg lokalnych o szczegółach budowy na swoim terenie dowiadywali się najczęściej dopiero w momencie rozpoczęcia prac. W efekcie porozumienia były zawierane z inicjatywy wykonawców i nie zawsze zabezpieczały interesy samorządów.