Kwestia dopuszczalności pozostawania przez pracownika w kilku stosunkach pracy z jednym pracodawcą nie została wprost uregulowana w przepisach prawa pracy. Zgodnie jednak z [b]wyrokiem Sądu Najwyższego 13 marca 1997 r. (I PKN 43/97)[/b] z tym samym pracodawcą, w zakresie wykonywania pracy tego samego rodzaju, pracownik może pozostawać tylko w jednym stosunku pracy (może go z nim łączyć tylko jedna umowa).
Dopuszczalne jest zawieranie odrębnych umów o pracę między tymi samymi podmiotami (istnienie między nimi więcej niż jednego stosunku pracy), jeżeli ich przedmiotem ma być praca innego rodzaju niż wcześniej umówiona (wynikająca z wcześniej nawiązanej umowy o pracę). Również w [b]wyroku z dnia 8 stycznia 1981 r. (II URN 186/80) Sąd Najwyższy[/b] stwierdził, że zakład pracy może zawrzeć z własnym pracownikiem dodatkową umowę o pracę, jeżeli będzie to praca innego rodzaju niż dotychczasowa, a wykonywanie jej nie będzie kolidowało z normalnym czasem pracy pracownika.
Jak z powyższego wynika zasadą jest pozostawanie stron w jednym stosunku pracy. Zawieranie przez pracownika kolejnej umowy o pracę z dotychczasowym pracodawcą judykatura dopuszcza wyjątkowo, pod warunkiem, że dochodzi do określenia rodzaju pracy wyraźnie innego, niż określony w podstawowym czasie pracy.
Istotnym zatem elementem stanowiącym o możliwości występowania pracownika w dwóch stosunkach pracy u jednego pracodawcy jest wykonywanie prac różnego rodzaju. W takim przypadku, gdy pracownika z pracodawcą łącza dwa odrębne stosunki prawne, każdy z nich rozliczany jest oddzielnie.