Przy ul. Ratuszowej wszyscy żyją planowanym na październik otwarciem najdroższej i pionierskiej inwestycji, jaką jest nowa hipopotamiarnia.
– To priorytetowa sprawa dla ogrodu – przyznaje Olga Zbonikowska z zoo. Budowa obiektu pochłonęła ponad 23 mln zł.
I najbardziej skomplikowana technicznie. Bo poza samą hipopotamiarnią będzie w tym pawilonie akwarium z rekinami.
– Specjaliści ustalają, jak spowodować, by woda w tym akwarium nie była zbyt ciepła. Bo w podgrzanej nawet o dwa stopnie za dużo rekiny się ugotują. Hipopotamiarnię otworzymy w październiku. Potem wpuścimy rekiny – zapewnia Zbonikowska.
Tymczasem w innym pawilonie działa już nietypowe akwarium. Do zbiornika, który ma przypominać estuarium (ujście rzeki, utworzone w wyniku działania przypływu i odpływu morza), wpuszczono rzadkie rybki: argusy i batrachusy.