Reklama

Łukasz Warzecha: Czekając na polityczny thriller

Konfederacji nie da się łatwo kupić, a nagłe pojednawcze gesty PiS mogą mieć odwrotny skutek.

Aktualizacja: 01.07.2020 17:54 Publikacja: 30.06.2020 18:46

Krzysztof Bosak podczas wieczoru wyborczego.

Krzysztof Bosak podczas wieczoru wyborczego.

Foto: Rzeczpospolita/ Jakub Czermiński

Patrząc na wyniki pierwszej tury, można uznać, że dostaliśmy powtórkę z 2019 roku. Frekwencja okazała się rekordowo wysoka, o ponad 2 pkt proc. wyższa niż w październiku. Zyskali na tym dwaj główni kandydaci, lekko poprawiając wyniki swoich ugrupowań, w tym w liczbach bezwzględnych. PiS miał w 2019 roku 43,6 proc., Andrzej Duda teraz był gorszy o około 0,1 proc. i miał 400 tys. głosów więcej. Koalicja Obywatelska zdobyła w 2019 roku 27,4 proc., Rafał Trzaskowski teraz 30,46 procent– to ważne, bo jednak udało się przełamać psychologiczną granicę 30 proc., acz tylko o włos. W liczbach bezwzględnych Trzaskowski powiększył stan posiadania dwa razy bardziej niż prezydent – o 800 tys. głosów. Zarazem zdobył jednak procentowo mniej głosów niż Bronisław Komorowski w pierwszej turze pięć lat temu.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Reklama
Reklama