Amerykańska legenda zostaje w domu

Landon Donovan ?nie pojedzie na swój czwarty ?mundial. To najbardziej kontrowersyjna decyzja? w dotychczasowej pracy Juergena Klinsmanna.

Publikacja: 01.06.2014 14:00

32-letni Landon Donovan osiągnął więcej niż jakikolwiek inny piłkarz ze Stanów Zjednoczonych

32-letni Landon Donovan osiągnął więcej niż jakikolwiek inny piłkarz ze Stanów Zjednoczonych

Foto: PAP/EPA

Niemiecki trener reprezentacji Stanów Zjednoczonych wykluczył z kadry ikonę soccera. Przez 14 lat gry w kadrze Donovan krok po kroku budował legendę najwybitniejszego amerykańskiego piłkarza. Grał na trzech mundialach, pomógł w awansie do czterech, został liderem klasyfikacji strzelców i asyst wszech czasów.

– Podjąłem jedną z najtrudniejszych decyzji w życiu i zdecydowanie najtrudniejszą jako trener. Musiałem zrezygnować z zawodnika, który oddał tej reprezentacji ogromne zasługi i stworzył wielką część jej historii – tłumaczył Klinsmann podczas ogłaszania składu na mundial.

Uzasadnienie decyzji? Tu Niemiec był bardziej tajemniczy. – Mam wrażenie, że piłkarze, na których postawiłem, bardziej zasłużyli na powołania niż Landon. Dziennikarze nie doczekali się szczegółów. Sięgnęli więc do wcześniejszych wypowiedzi Klinsmanna, przypomnieli krytykę, dotyczącą zbyt małego zaangażowania Donovana w grę reprezentacji.

Najbardziej ewidentnym przykładem nieporadzenia sobie przez Donovana z presją pozostaje mundial 2006 roku. Słabo grający Amerykanie odpadli wtedy już w fazie grupowej, a będący cieniem samego siebie piłkarz nie zdołał ani razu trafić do siatki. Kwestia braku zaangażowania to już sprawa znacznie świeższa.

Dwa lata temu Donovan otwarcie mówił o wypaleniu i utracie serca do gry. Na boisku wytrwał do grudnia 2012 roku, pomagając Los Angeles Galaxy w zdobyciu tytułu mistrzowskiego. Później powiedział „pas", rozważając nawet zakończenie kariery. Ostatecznie rozbrat z futbolem zakończył na czterech miesiącach.

Klub był wyrozumiały, Klinsmann mniej, tym bardziej, że Donovan wypadł ze składu na ważne dla losów kwalifikacji na MŚ mecze z Kostaryką i Hondurasem. Po powrocie Niemiec postawił mu warunek – miał udowodnić, że zasługuje na grę w reprezentacji. Donovan pracował podobno najciężej od lat i znalazł się w kadrze na turniej o Złoty Puchar CONCACAF. Zakończył go z pięcioma bramkami i siedmioma asystami, Amerykanie zdobyli tytuł, ale Klinsmann nie był przekonany.

Już kilka miesięcy przed ogłoszeniem powołań nieoficjalnie mówiło się o tym, że Donovan na mundial może nie pojechać. Dziś, kiedy decyzja jest już faktem, dziennikarze są pewni: Klinsmann nie wybaczył Donovanowi tego, że podczas kwalifikacji nad lojalność wobec drużyny narodowej przedłożył wakacje...

Jednym z powodów decyzji trenera mógłby być też nie najlepszy klubowy sezon napastnika Galaxy. – Nie wierzę, żeby powodem była moja gra w lidze, treningi i gra podczas ostatniego zgrupowania czy przygotowanie fizyczne. Byłem przekonany, że zasługuję na miejsce w kadrze, więcej, że pozostaję w walce o podstawową jedenastkę – mówił Donovan po ogłoszeniu powołań. Piłkarz nie kryje rozczarowania, ale zapytany, czy przyjąłby powołanie na miejsce któregoś z kontuzjowanych kolegów, nie wahał się ani chwili: – Oczywiście, że tak. Ale nikomu źle nie życzę i mam nadzieję, że wszystkim dopisze zdrowie – zaznaczył.

Przed podjęciem decyzji Klinsmann nie konsultował się z innymi liderami kadry: kapitanem Clintem Dempseyem, Timem Howardem i Michaelem Bradleyem. – To odpowiedzialność trenera i to ja ponoszę konsekwencje – podkreślił.

Jeżeli na mundialu Amerykanie zawiodą – a walka o wyjście z grupy z Niemcami, Portugalią i Ghaną wcale nie musi zakończyć się sukcesem – Klinsmann nie uniknie krytyki. Odsunięcie Donovana to dopiero początek budowy zespołu, który o najwyższe cele ma walczyć na mistrzostwach w Rosji. Ale pytanie, czy z ikony reprezentacji należało rezygnować już teraz, jeszcze przez pewien czas pozostanie otwarte.

Niemiecki trener reprezentacji Stanów Zjednoczonych wykluczył z kadry ikonę soccera. Przez 14 lat gry w kadrze Donovan krok po kroku budował legendę najwybitniejszego amerykańskiego piłkarza. Grał na trzech mundialach, pomógł w awansie do czterech, został liderem klasyfikacji strzelców i asyst wszech czasów.

– Podjąłem jedną z najtrudniejszych decyzji w życiu i zdecydowanie najtrudniejszą jako trener. Musiałem zrezygnować z zawodnika, który oddał tej reprezentacji ogromne zasługi i stworzył wielką część jej historii – tłumaczył Klinsmann podczas ogłaszania składu na mundial.

Pozostało 85% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!