Twierdził, że skok był całkiem fajny, ale coś kręciło z tyłu, więc na pewno można było lepiej. O drugim powiedział, że były problemy z kierunkiem w ustawieniu nart po wybiciu. Niby robisz wszystko dobrze, ale masz przy tym wrażenie, że stoisz w miejscu, nie lecisz tak jak trzeba.
[b]Ammann ze Schlierenzauerem walczyli na treningu jak o życie. Raz jeden był lepszy, raz drugi. Na kogo pan stawia w tym turnieju?[/b]
Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. W ubiegłym roku było tak samo i wygrał Wolfgang Loitzl. To może się powtórzyć.
[b] Jaka jest skocznia w Oberstdorfie, przyjazna dla skoczka, czy łatwo tu o błąd? [/b]
Specjalnie trudna nie jest, ale do łatwych też nie należy. Nowe skocznie mają jedną wspólną cechę; najmniejszy podmuch wiatru odgrywa tu rolę. Dlatego jak masz wiatr z przodu i lecisz daleko, to mówisz, że skocznia jest przyjazna i nie sprawia problemów. Ale jak wieje z tyłu i nie idzie odlecieć, to powiesz coś zupełnie innego. Kamil Stoch nie miał szczęścia. Trafił na fatalne warunki i przegrał z wiatrem. Znacznie krócej niż potrafią polecieli też Janne Ahonen i Michael Uhrmann, ale im to wystarczyło, by zakwalifikować się do konkursu. Najgorzej, gdy ten tylny wiatr złapie cię na buli. Wtedy tracisz wysokość lotu i nie masz szansy daleko polecieć.
[b]Są skocznie gdzie przejście z najazdu do progu jest krótkie. Mówił pan o tym po skokach w Engelbergu. Tu jest lepiej? [/b]